"Zimna wojna" doczeka się nowej wersji. W głównej roli gwiazda "Wiedźmina"

"Zimna wojna" to melodramat z 2018 roku, za którym stanął Paweł Pawlikowski i Janusz Głowacki. Produkcja już od samej premiery mogła cieszyć się świetnymi recenzjami od polskich, ale także zagranicznych krytyków. Tytuł dostał nawet trzy nominacje do Oscara - za najlepszy film nieanglojęzyczny, najlepsze zdjęcia i dla najlepszego reżysera. Ostatecznie nie udało się zdobyć żadnego złotego rycerzyka. "Zimna wojna" została nagrodzona Złotą Palmą w Cannes, Złotymi Lwami, triumfowała na Orłach i wyróżniono ją na rozdaniu nagród BAFTA. I można jeszcze wymieniać, bo było tego naprawdę mnóstwo. Teraz produkcja Pawlikowskiego powróci, ale... nie będzie to film!

"Zimna wojna" zostanie pokazana w londyńskim teatrze!

To już pewne, że wspomniany film trafi na deski teatru. Sztuka zostanie wystawiona w Teatrze Almeida w Londynie, a za spektakl będzie odpowiedzialny irlandzki dramaturg Conor McPherson oraz reżyser Rupert Goold. Co jednak jest w tym wszystkim najciekawsze, to obsada. I chociaż poznaliśmy dopiero dwa nazwiska, to już teraz nie brakuje zaskoczenia. Okazuje się, że gwiazda "Wiedźmina" zastąpi Joannę Kulig. W głównej roli pojawi się Anya Chalotra, którą wielu widzów może kojarzyć z postaci Yennefer w netfliksowej wersji "Wiedźmina". Na scenie pojawi się także Luke Thallon w skórze pianisty Wiktora. Spektakl będzie można obejrzeć między listopadem a styczniem 2023/2024 roku. Nie zabraknie w nim również twórczości od laureata nagród Grammy, Elvisa Costello.

O czym jest "Zimna wojna"?

Historia trudnej miłości dwojga ludzi, którzy nie umieją żyć bez siebie, ale równocześnie nie potrafią być razem. Wydarzenia pokazane w ,,Zimnej wojnie" rozgrywają się w latach 50. i 60. XX wieku, w Polsce i budzącej się do życia Europie, a w ich tle wybrzmiewa wyjątkowa ścieżka dźwiękowa, będąca połączeniem polskiej muzyki ludowej z jazzem i piosenkami paryskich barów minionego wieku.