Widzowie nie chcą kolejnej edycji "Rolnik szuka żony"? Padły słowa o "totalnej porażce"

10 grudnia 2023 roku odbył się wielki finał „Rolnik szuka żony 10”. Odcinek dostarczył widzom wielu wrażeń i emocji, podobnie było ze świątecznym odcinkiem rolniczego show. Fani produkcji nadal rozpamiętują wiele kontrowersji, które zaszły podczas ostatniego sezonu „Rolnik szuka żony”. Widzowie są zbulwersowani zachowaniem Dariusza i Waldemara. Jednym z pozytywnych zaskoczeń, okazała się relacja Ani i Kuby, którzy w świątecznym odcinku ogłosili, że niebawem zostaną rodzicami.

Fala krytyki na temat „Rolnik szuka żony”

Mimo wielu radosnych nowin, fani programu są zniesmaczeni. Na Instagramowym profilu „Rolnik szuka żony” czytamy: "Jesteś rolniczką lub rolnikiem? Masz dość samotności? Szukasz kogoś by wspólne kroczyć przez życie! Zgłoś się do programu”. Wszystko wskazuje więc na to, że już niebawem ruszą castingi do „Rolnik szuka żony 11”.  Miłośnicy programu nie kryją swojego zniesmaczenia minioną edycją - „W kolejnej edycji postarajcie się bardziej dobierać rolników, bo to, co było teraz, to totalna porażka”, "Ale Waldi i reszta asów powinna dzisiaj normalnie wystąpić. Tak słaby sezon, że nawet drugiej pary nie zaprosiliście do odcinka”, "Chyba nie obejrzymy jednak" - czytamy na Instagramie programu. Dla tych, którzy jednak ukochali sobie rolniczy program, nie ma powodów do obaw. Produkcja oficjalnie ogłosiła 11. edycję programu, co oznacza, że na pewno się odbędzie.

"Rolnik szuka żony". Ania jest w ciąży, a fani grzmią! "Nie za szybko?". Zachowanie Kuby rozwścieczyło wszystkich

„Rolnik szuka żony” to program, który zbliżył do siebie wielu rolników i uczestników. Pierwszy odcinek wyemitowano w 2014 roku, a prowadzącą program jest Marta Manowska. Niektórzy uczestnicy programu założyli własne rodziny i cieszą się swoją relacją do dziś. Co wydarzy się w 11. edycji „Rolnik szuka żony”? Tego dowiemy się już niebawem.