Natasza Urbańska żałuje występu w 365 dni: Ten dzień?

i

Autor: Screenshot Instagram/nataszaofficial Natasza Urbańska żałuje występu w 365 dni: Ten dzień?

Natasza Urbańska żałuje występu w 365 dni: Ten dzień? Nie pozwoliła córce obejrzeć filmu!

2022-05-23 11:16

Natasza Urbańska zagrała dość istotną rolę w kontynuacji erotyka Blanki Lipińskiej - "365 dni: Ten dzień". W najnowszym wywiadzie zdradziła, czy przez krytykę żałuje udziału w produkcji, oraz... dlaczego zabroniła swojej córce ją obejrzeć.

Natasza Urbańska znajduje się obecnie na świeczniku. Nie tylko zwyciężyła w pierwszej edycji polskiej wersji "Mask Singer", ale także wystąpiła w głośnej (i kontrowersyjnej) produkcji Netfliksa, "365 dni: Ten dzień". Wcieliła się tam w złowieszczą i żądną zemsty Annę - byłą kochankę Massimo. Erotyk, będący ekranizacją powieści Blanki Lipińskiej, zyskał olbrzymią popularność na całym świecie, ale został przy tym dosłownie zmiażdżony przez krytyków. Swoje trzy grosze dorzuciła nawet inna gwiazda filmu, która wprost zaznaczyła, że tego nie da się oglądać. Co na ten temat sądzi Natasza Urbańska, która - jak się okazało - zabroniła swojej córce oglądania "365 dni: Ten dzień"?

Natasza Urbańska żałuje występu w 365 dni: Ten dzień?

W rozmowie z magazynem Party.pl Natasza Urbańska otwarcie przyznała, że nie przejmuje się krytyką, która spłynęła na serię "365 dni". Stwierdziła, że gdyby przejmowała się takimi komentarzami już dawno nie byłoby jej na scenie. Rolę Anny przyjęła, bowiem zainteresowała ją ta postać, a sama produkcja może i nie wszystkim przypadła do gustu, ale stała się światowym hitem. Zdaniem Nataszy Urbańskiej stoi za tym między innymi fakt, że Blanka Lipińska "otworzyła nowy rozdział w myśleniu o erotyce". Następnie aktorka przyznała bez ogródek, że nie - nie żałuje występu w "365 dni: Ten dzień". 

Każdy może wyrazić swoje zdanie, ale fakt jest taki, że ten film jest numerem jeden na świecie. Nie żałuję, że w nim zagrałam - skwitowała Natasza Urbańska w wywiadzie dla Party.pl. 

ZOBACZ TAKŻE: Sceny łóżkowe w filmach. Jak nagrywano 365 dni i inne popularne erotyki?

Co zatem skłoniło ją, by zabronić córce seansu? Kluczowym faktem jest tutaj wiek dziewczyny - Kalina ma bowiem zaledwie 13 lat. Zgodnie z wyjaśnieniami Nataszy Urbańskiej, uznała po prostu, że córka jest jeszcze zbyt młoda, by oglądać tego typu produkcje, choć jest w pełni świadoma tego, w czym zagrała jej matka.

Jest jeszcze za młoda, by go obejrzeć. Wie, że jestem aktorką i przyjęłam rolę w thrillerze erotycznym. Wytłumaczyłam jej, na czym ona polega, żeby była gotowa na ewentualne przytyki rówieśników, którzy mogą różnie reagować. Ja nie mam ze scenami, które zagrałam problemu i chciałabym, żeby ona też czuła, że to nic złego - wyjaśniła Natasza Urbańska. 

ZOBACZ TAKŻE: "Kolejne 365 dni" - trzecia część erotycznego hitu jest już gotowa. Kiedy premiera na Netflix?

Sonda
Podobał Ci się film "365 dni: Ten dzień"?

Jak dobrze znasz serię "365 dni"?

Pytanie 1 z 9
Gdzie poznają się Laura i Massimo?
365 dni: Ten dzień
Najdziwniejsze rekordy filmowe, w które trudno uwierzyć | To Się Kręci #3