W ostatnim odcinku Milionerów swoją grę kontynuował Krzysztof Kwieciński. Mężczyzna ze Żnina radził sobie naprawdę fantastycznie. Ciągłe poprawne odpowiedzi doprowadziły go do jednego z ostatnich etapów. Jak wiadomo, Milionerzy to show rozrywkowe, w którym liczy się nie tylko wiedza, ale również szczęście. Panu Krzysztofowi tego szczęścia nieco zabrakło - a przecież jeszcze kilka pytań i zdobyłby nagrodę główną. Co doprowadziło do jego dyskwalifikacji? Był to brak wystarczającej wiedzy o roślinach! Choć mężczyzna zdawał się łączyć fakty oraz pokierował się intuicją, ostatecznie nie zaprowadziła go tam, gdzie chciałby być!
ZOBACZ TAKŻE: Uczestniczka Milionerów odpadła na banalnym pytaniu. Internauci w szoku!
Milionerzy - pytanie o roślinach
Krzysztof Kwieciński radził sobie naprawdę świetnie. Będąc na pytaniu za 125 tys. złotych jego fart się skończył. Uczestnik nie miał już najważniejszych kół ratunkowych. Telefon do przyjaciela oraz pół na pół wykorzystał podczas walki o gwarantowane 40 tys. złotych. Postanowił pokierować się intuicją, a także własnym doświadczeniem. Niestety okazało się, że nie było ono pomocne. Mężczyzna odpadł z sumą gwarantowaną. Na tym pytaniu stracił ponad 85 tys. złotych!
ZOBACZ TAKŻE: Prowadzący Milionerów wprowadził uczestnika w błąd. Ta pomyłka kosztowała go dużo stresu!
Procentmistrz w Milionerach - poprawna odpowiedź
Pan Kwieciński postanowił pokierować się intuicją. Mężczyzna wiedział, że w jego miejscowości sprawdzało się czy pomiędzy burakami nie ma kamieni. Zdecydował jednak, że poprawną odpowiedź będzie żyto. Niestety okazało się, że to właśnie burak cukrowy zapewniłby mu awans do kolejnego etapu. Znaliście poprawną odpowiedź na to pytanie?
