W przyszłym tygodniu do Sejmu ma trafić projekt w sprawie możliwości weryfikacji szczepień przez pracodawcę. Jak mówił minister zdrowia Adam Niedzielski - Pracodawca będzie, zgodnie z tym nowym ujęciem, miał prawo oczekiwać okazania wyniku testu przez pracownika, po to właśnie, by budować bezpieczne środowisko pracy. […] Przypomnę, że we wcześniejszej wersji dyskutowaliśmy, by było to szczepienie, ale tutaj stawiamy jednak na testy, w ogóle w tym projekcie ustawy będą zagwarantowane za darmo obywatelom – mówił minister. Według nowych przepisów, które mogą pojawić się w przyszłym tygodniu, pracownicy aby móc pracować będą mieli do wyboru dwa rozwiązania: okazanie pracodawcy certyfikatu szczepień lub aktualnego negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Inaczej pracodawca będzie mógł wysłać na płatny urlop.
Spis treści
- Szczepionka, albo płatny urlop. Czy pracownikom grożą jakieś kary?
- Szczepionka, albo płatny urlop. Weryfikacja szczepień coraz bliżej?
CZYTAJ TAKŻE: Dodatek osłonowy PODWYŻSZONY! Ale nie dla wszystkich. Kto otrzyma więcej pieniędzy?
Szczepionka, albo płatny urlop. Czy pracownikom grożą jakieś kary?
Pracownik, który nie jest zaszczepiony, będzie musiał okazywać aktualny negatywny wynik testu na koronawirusa. - W praktyce przepis będzie prawie martwy, bo pracodawca w ostateczności będzie mógł jedynie wysłać podwładnego bez szczepienia i testu na płatny urlop. Tak będzie w przypadku, jeśli w zakładzie czy firmie nie będzie dla niego innej możliwości wykonywania pracy bez kontaktu z innymi ludźmi – donosi RMF.
Szczepionka, albo płatny urlop. Weryfikacja szczepień coraz bliżej?
Prawo i Sprawiedliwość od dłuższego czasu zapewniają, że pracodawca będzie miał możliwość sprawdzenia, czy jego pracownicy są zaszczepieni. Jednak do tej pory w Sejmie nie pojawił się żaden projekt, który wprowadzałby taką możliwość. W partii rządzącej nie ma również zdecydowanego poparcia dla takiego rozwiązania.
