Przed nami 8. odcinek jednego z najpopularniejszych programów w Polsce. W Rolnik szuka żony nadszedł czas na ostatnie spotkania we dwoje oraz kluczowe momenty, jakimi są spotkania z rodziną i przyjaciółmi. Uczestnicy będą musieli zmierzyć się nie tylko z własnymi uczuciami, ale także z opinią najbliższych. Szykuje się wieczór pełen napięcia, nieoczekiwanych zwrotów akcji i szokujących deklaracji, które mogą na zawsze zmienić losy bohaterów.
Czytaj także: Kamila Boś zabrała głos po aresztowaniu jej stalkera. Czy to koniec dramatu? "Będę musiała na nowo zgłosić sprawę"
Szokujące wyznanie o ślubie. To koniec marzeń Gabriela?
U Gabriela atmosfera zapowiadała się iście sielankowo. Rolnik zorganizował grilla, na którego zaprosił rodzinę i znajomych, by przedstawić im swoje kandydatki. Wszystko przebiegało w radosnym nastroju, jednak do czasu, gdy rozmowa zeszła na temat przyszłości i... ślubu. Wtedy jedna z dziewczyn postanowiła podzielić się swoim stanowiskiem, które wprawiło w osłupienie nie tylko rolnika, ale i wszystkich gości.
Ja bym nie chciała ślubu kościelnego. Cywilny ślub nie ogranicza tego, żebym nie mogła mieć białej sukni i welonu
- wyznała kandydatka.
Czym będzie argumentowała swoją decyzję? Dla wielu osób w Polsce ślub kościelny to fundament związku. Czy ta jedna deklaracja całkowicie zniweczy jej szanse u Gabriela i jego rodziny?
Roland dokonał wyboru. Usłyszał gorzkie słowa!
Swoje randki zakończył już Roland, który po długich rozmyślaniach w końcu podjął ostateczną decyzję. Rolnik postanowił ogłosić swój wybór w wyjątkowo stresujących okolicznościach – w obecności obu kandydatek oraz swoich rodziców. Argumentując swoją decyzję, przyznał:
O tym, że ją wybrałem, zadecydowała jej kokieteria, to jak mnie kusiła. W niej jest taka chęć walki, jej na mnie zależało.
Wydawałoby się, że to początek pięknej historii, jednak wybranka Rolanda szybko sprowadziła go na ziemię. Dziewczyna ma poważne wątpliwości co do jego dojrzałości i gotowości na poważny związek. Jej słowa były bolesne i szczere:
Ja wiem, czego chcę, a Ty chyba nie do końca. To nie na tym polega, że będę z Tobą i będę ciągle prowadziła cię za rękę. Tak mogę robić z moimi młodszymi siostrzeńcami. Z Tobą jest taki problem, że Ty ciągle, o wszystko pytasz się mnie. To jest problem z Tobą, musisz najpierw popracować nad sobą, jeśli chcesz poważny związek.
Czy po tak mocnych słowach ta relacja ma jeszcze jakiekolwiek szanse na przetrwanie?
Ostatnie randki i rodzinne grille. Co u Basi i Krzysztofa?
Tymczasem Basia zabierze na randkę Mateusza, który od początku wydawał się jej faworytem. Jednak po szczerej rozmowie z Michałem, rolniczka zaczęła mieć wątpliwości co do intencji Mateusza. Postanowi postawić sprawę na ostrzu noża. Zada mu konkretne pytanie i będzie oczekiwać konkretnej odpowiedzi! Chciałbyś, żeby wybór padł na Ciebie? Chciałbyś, żebyśmy mogli poznawać się dalej? – zapyta wprost.
Jak na tak postawione pytanie zareaguje Mateusz? Z kolei u Krzysztofa i Agnieszki trwają przygotowania do spotkania z rodziną. Choć w powietrzu czuć radość, kandydatka rolnika jest wyraźnie zestresowana. Na szczęście szybko znajduje wspólny język z jego znajomymi. Pod koniec imprezy Agnieszka z nadzieją wyzna: "Mam nadzieję, że mnie polubili wszyscy i że za kilka miesięcy będziemy razem tutaj pili kawkę."
Rolnik szuka żony, odcinek 8 - kiedy emisja w TV?
Czy Arek, zgodnie z zapowiedziami, zrezygnuje z dalszych poszukiwań? Odpowiedzi na wszystkie pytania poznamy już w najbliższą niedzielę. Nowy odcinek programu "Rolnik szuka żony" zostanie wyemitowany w TVP1 o godzinie 21:25.
