Bill Skarsgård w nowej wersji “Kruka”: hot or not? Zwiastun mocno podzielił widzów

Poprzednia wersja “Kruka”, gdzie główną rolę zagrał Barndon Lee, miała swoje mankamenty, ale uchodzi dziś za dzieło kultowe, a dla niektórych – świętość, której nie powinno się ruszać. Sęk w tym, że ktoś ruszył i, a jakże, posypały się pełne narzekań komentarze w stylu jeszcze nie widziałem, ale już wiem, że nie lubię.   

Do nowej adaptacji przymierzano się od wielu lat i po licznych problemach z prawami autorskimi oraz rotacjami reżysersko-obsadowymi, nowa wersja trafi na ekrany w czerwcu tego roku. Za kamerą stanął Rupert Sanders – twórca m.in. “Ghost in the Shell” i “Królewny Śnieżki i Łowcy”, a miejsce Brandona Lee zajął gwiazdor serii “To” i “Johna Wicka 4”, piekielnie utalentowany Bill Skarsgård.

SPRAWDŹ TEŻ: Henry Cavill w “Deadpoolu 3”?! Nie uwierzycie, kogo ma zagrać

“Kruk” z Billem Skarsgårdem doczekał się zwiastuna

W czym leży problem? Przede wszystkim w stylistyce, która znacząco odbiega od tej, którą zaprezentowano w wersji z Brandonem Lee. Po prezentacji pierwszych zdjęć promocyjnych fani oryginału (zarówno komiksowego, jak i filmowego) byli raczej zgodni, że jest… tragicznie. Później ukazał się zwiastun, który niektórych przekonał – w sieci można znaleźć wpisy osób, które obwieszczają, iż dadzą remake’owi szansę, bo inne nie zawsze oznacza gorsze – innych zaś utwierdził w przekonaniu, że ta “herezja” nigdy nie powinna była powstać.

- Oj posypią się Maliny [tzw. anty-Oscary – przyp. red.]

- To już “Batman” bardziej przypominał “Kruka”, niż to…

- Ten Kruk wygląda, jakby chciał dołączyć do Avengers

- “Madame Web”: jestem najgorszym filmem tego roku. “Kruk”: potrzymaj mi piwo.

… czytamy w komentarzach pod oficjalną zapowiedzią.

“Kruk” – o czym opowiada film?

W trakcie seansu śledzimy losy Erica Dravena, który wraz ze swą ukochaną zostaje brutalnie zamordowany. Zawieszony pomiędzy światem żywych i umarłych, postanawia wykorzystać swoje położenie, by zemścić się na swych oprawcach.

Obok młodego Skarsgårda w obsadzie znaleźli się również FKA twigs, Danny Huston, Laura Birn, Sami Bouajila i Jordan Bolger. Premierę filmu wyznaczono na 7 czerwca br.

Filmy i seriale, które miały być klapą, a stały się wielkimi hitami