Autorka "Trylogii Winnych" odwiedziła Polskę. "Szalone doświadczenie"

Mercedes Ron to młoda autorka, która słynną na całym świecie powieść "Moja wina" napisała w wieku zaledwie 19 lat. "Myślę, że wiedziałam wówczas, czego młodzi czytelnicy oczekują" - powiedziała w wywiadzie dla ESKI. Burzliwa historia Nicka i Noah miała zakończyć się na jednej książce, a autorka zamierzała wówczas przysiąść do pisania powieści "Tell Me Softly". Za sprawą międzynarodowej popularności "Mojej winy" Mercedes zmieniła jednak swoje plany i tak oto powstała cała "Trylogia Winnych" - po "Mojej winie" przyszedł czas na "Twoją winę" i "Naszą winę" - która z czasem doczekała się turbopopularnej filmowej adaptacji (wszystkie części obejrzycie w Prime Video).

Wiedziałam, że "Moja wina" to coś wyjątkowego. Wierzę w tę historię i wiedziałam, że jeśli trafi w dobre ręce, to może stać się czymś wielkim, ale nie sądziłam, że będzie to ogólnoświatowy fenomen - zdradziła nam autorka.

Mercedes Ron o fenomenie swoich książek

W książkach autorstwa Mercedes Ron przejrzeć się może wiele młodych kobiet. Zapytałam więc, skąd czerpie inspirację - okazało się, że bynajmniej nie z osobistych doświadczeń.

Pisząc staram się odciąć od swojego życia. Moje życie nie jest tak interesujące. Tzn. teraz jest, bo podróżuję po całym świecie, spotykając się z fanami. I oczywiście inspirują mnie te podróże, tak samo jak opowieści przyjaciół, muzyka i inne książki, ale moja twórczość to tylko wyobraźnia. Nie miałam w swoim życiu takiego Nicka Leistera - odparła.

Książki Mercedes skierowane są głównie do młodych czytelniczek, lecz nie tylko - w końcu gatunek Young Adult cieszy się popularnością także wśród dorosłych odbiorców. "Lubię ten gatunek i często po niego sięgam. Nie zgadzam się z tezą, że jest przeznaczony tylko dla młodych czytelników, każdy może go czytać" - podkreśla. A jaki jest jej zdaniem klucz do udanej opowieści o młodzieńczej miłości?

Uwielbiam takie książki. No i to jest kluczem - lubić ten gatunek. [...] Kocham to, co robię. I mam słabość do pierwszych miłości, bo są ciekawe. Bohaterowie popełniają błędy i wszystko jest takie intensywne, niczym prawdziwy rollercoaster. Oczywiście lubię czytać dojrzalsze romanse, ale zawsze wracam do tych młodzieżowych, bo dają mi dużo frajdy.

Mercedes Ron przyjechała do Polski. Opowiedziała nam o wrażeniach

W ostatni weekend października 2025 roku w Krakowie odbyły się doroczne Targi Książki i z tej oto okazji Mercedes Ron przyjechała do naszego pięknego kraju. Fani zjawili się tłumnie, co nieco zaskoczyło pisarkę.

Było cudownie. Nie spodziewałam się aż tylu ludzi, więc było to szalone doświadczenie, ale kocham ich, byli przemili - przyznała w rozmowie z ESKĄ.

Fani wręczyli jej masę prezentów - od cukierków i kwiatów (oczywiście niebieskich róż!), przez bransoletki przyjaźni, po listy, które - jak sama przyznała - z ekscytacją przeczyta.

Po "Naszej winie" czas na "Tell Me Softly" - rozmawiamy z Mercedes Ron o jej nowej książce i filmie na jej podstawie

Jak już wspominałam, Mercedes Ron odłożyła pisanie "Tell Me Softly" na rzecz rozwinięcia historii Nicka i Noah z "Trylogii Winnych". Jednak co się odwlecze, to nie uciecze i historia Cami, w której zakochało się dwóch braci Di Bianco ostatecznie powstała, również zmieniając się w trylogię. Fabuła skupia się na trójkącie miłosnym pomiędzy wspomnianą dziewczyną i dwoma braćmi. Taylor i Thiago z pozoru różnią się od siebie, jak dzień od nocy, ale Mercedes podkreśla, że obaj mają w sobie ten mrok, który przyciąga kobiety.

Myślę, że obaj bracia mają w sobie coś z bad boya. Nawet Taylor. To nie jest tylko "od przyjaciół do kochanków". To ciekawy bohater z silnym charakterem. Największym wyzwaniem dla mnie było sprawić, by czytelnicy zakochali się w obu braciach i nie potrafili wybrać - skwitowała.

Pełną rozmowę z Mercedes Ron znajdziecie w załączonym materiale wideo, a książka "Tell Me Softly", wydana w Polsce nakładem wydawnictwa Harde, czeka już na was w księgarniach. W grudniu zaś trafi na ekran - również za sprawą Prime Video.