Andrzej z "Sanatorium miłości" zazdrosny o Teodozję. Chodzi o jej zaloty z Ryszardem

Choć jesteśmy dopiero na półmetku tegorocznej edycji randkowego show dla seniorów, to śmiało możemy przyznać, że jak dotąd to jedna z najbardziej emocjonujących serii. W Sanatorium miłości 6 byliśmy świadkami przyjaźni, konfliktów, kłótni, romantycznych uniesień, a nawet zerwań i rywalizacji. Najwięcej kontrowersji przyniósł wszystkim miłosny trójkąt, który składał się z zazdrosnej Małgorzaty, kochliwego Andrzeja oraz niezdecydowanej Teodozji. Choć wszystkim wydawało się, że po przeprosinach seniora, które skierowane były w stronę Gosi, Andrzej i Teodozja oficjalnie zostaną parą, to ta zrezygnowała z reakcji na jego zaloty i zdecydowała się rozwijać znajomość z Ryszardem. Taki obrót spraw rozwścieczył jej dotychczasowego wybranka, który nie może pogodzić się z tym, że dostał kosza.

Sanatorium miłości - Andrzej

Teodozja i Ryszard coraz bardziej się do siebie zbliżają. Podczas zawodów sportowych seniorka zdecydowała, że chce być w parze z właśnie z nim. Ich relacja nabrała tempa. Okazało się, że kuracjusze świetnie się ze sobą dogadują i kierują się podobnymi wartościami.

Mamy bardzo podobne poczucie humoru, poglądy mamy również podobne, bardzo lubię Ryszarda i bardzo lubię z nim rozmawiać - to wyznanie Teodozji zszokuje całą grupę kuracjuszy. W tym Andrzeja, który poczuje mocne uczucie zazdrości.

Nowa para w programie przyznała, że czuje się w swoim towarzystwie znakomicie. Seniorka przyznała nawet, że nie ma obecnie innej osoby, z którą chciałaby spędzić resztę turnusu. Oliwy do ognia dolała nagroda za pierwsze miejsce - pobyt w ekskluzywny, hotelu sam na sam. Para wybrała się nawet razem na wspólny masaż i randkę, co kuracjuszka relacjonowała swojej koleżance.

Było fantastycznie, bawiliśmy się super, mieliśmy moc atrakcji. Rysio się starał, jest zabawny, wesoły, chciałabym, żeby został moim przyjacielem - przyznała kuracjuszka.

W tym momencie do pokoju wszedł Andrzej, który chciał dowiedzieć się, czym kierowała się jego dotychczasowa adoratorka, gdy wybierała Ryszarda. Mężczyzna zapewne kompletnie nie spodziewał się tego, że kobiety, które początkowo o niego zabiegały, odrzuciła jego zaloty. Co więcej, senior został odtrącony od grupy i ciężko mu teraz znaleźć wspólny język z kimkolwiek. Jak potoczy się jego dalszy pobyt na turnusie? Tego dowiemy się w niedzielę o godzinie 21:20.