Spis treści
Już 6 września telewizja TVN zabierze nas do Afryki, byśmy podziwiali jak wszelkiej maści celebryci (od aktorów, przez piłkarzy, po medialne osobistości) usiłują przetrwać za jednego dolara dziennie i przy okazji nie wylecieć z programu. Uczestnikami są m.in. Ewa Gawryluk, Edyta Zając, Wiktoria Gąsiewska i Nikodem Rozbicki, a rolę prowadzącej objęła znana prezenterka Izabella Krzan. W rozmowie z ESKĄ wyznała, że zawsze było to jej marzeniem.
To było moje marzenie, naprawdę. Wiem, że bardzo często używamy takiego zdania, trochę na wyrost, ale tutaj jest w 100% prawdą, bo oglądałam każdą edycję, byłam na każdym, poza Afryką, kontynencie właśnie ze sprawą tego formatu i dzisiaj ogromnie się cieszę, że mogę być jego elementem. [...] Naprawdę nie miałam chwili zawahania. Kiedy usłyszałam, że taka propozycja pada w moim kierunku, to po prostu powiedziałam od razu: "No i dziękuję, wchodzę w to. Nieważne, dokąd pojedziemy, czy to będzie Afryka czy inny kontynent".
"Afryka Express" - Izabella Krzan nigdy nie wzięłaby udziału w programie
Nie omieszkaliśmy oczywiście zapytać, czy jako fanka tego formatu, Izabella Krzan nie zechciałaby spróbować swoich sił jako uczestniczka. Bez ogródek odparła, że za żadne skarby.
Osobiście ich [uczestników - przyp. red.] podziwiam, bo nie ukrywam, że ja bym nie weszła jako uczestnik do tego [programu]. Kiedyś myślałam o tym, "a co gdybym była uczestnikiem?", i powiedziałam sobie: "no nie ma takiej opcji". Po pierwsze nikt by ze mną nie wytrzymał w parze, bo naprawdę bym była tą cholerą, która po prostu zostawia swoją połówkę i biegnie dalej, bo ważniejsza jest ta wygrana. Więc ja wiedziałam, że być może by to było ciekawe pod kątem kontentu dla programu, ale nie wiem jak widzowie by mnie odebrali. Także podsumowując - bez chwili zawahania wiedziałam, że chcę to robić, ale jako prowadząca - wyjaśniła.
Polecany artykuł:
"Afryka Express" to najtrudniejszy sezon. Izabella Krzan zdradza kulisy
Podczas zamkniętego pokazu pierwszego odcinka "Afryka Express" Izabella Krzan obwieściła, że jest to najtrudniejsza z dotychczasowych odsłon programu. W trakcie naszej późniejszej rozmowy poprosiliśmy ją, by rozwinęła tę myśl. Przede wszystkim - istotnym czynnikiem był sam kontynent i sposób bycia jego mieszkańców.
No moim zdaniem, z obserwacji [jest to najtrudniejszy sezon], natomiast rzeczywiście potwierdzeniem tego mogą być słowa produkcji, która już produkowała siedem sezonów formatu. Oni jednoznacznie mówią, że to był najtrudniejszy sezon, ponieważ najtrudniejszy był to kontynent. "Hakuna Matata," czyli takie "Wszystko będzie dobrze, luzik, arbuzik", to jest coś, z czym się często spotykaliśmy w Afryce, a u nas "luzik arbuzik" to nie było coś, co funkcjonowało w naszym języku. U nas wiedzieliśmy, że zasuwamy, mamy 200 km w dziennie do pokonania, nie ma chwil na zastanowienie, a czasami w pewnych kwestiach dostawaliśmy właśnie taką odpowiedź - wyjaśniła prowadząca.
Istotną kwestią były też warunki klimatyczne. "Temperatura - w ciągu dnia supergorąco, nocą naprawdę było chłodno, bo to była zima w Afryce" - dodaje Izabella Krzan. Nie obyło się też bez sytuacji niebezpiecznych, choć ekipa robiła, co mogła, by zadbać o uczestników.
Musieliśmy się tymi naszymi wariatami kochanymi, uczestnikami, troszeczkę opiekować, by właśnie byli bezpieczni. No i powiem tak, u nas jest ruch prawostronny, tam jest lewostronny i to już był pierwszy czynnik, który potrafił uprzykrzyć nam wszystkim życie. A kiedy jest się, tak jak oni, w tym szale, w tych emocjach, w tej rywalizacji, w tej chęci zwycięstwa, to czasami popełnia się błędy. A takie błędy, dopóki kończą się po prostu byciem ostatnim, to jeszcze trudno, ale kiedy kończą się utratą zdrowia, no to na to byśmy sobie nie mogli pozwolić. A jeśli było blisko, no to mroziło nam krew w żyłach, a były takie sytuacje.
"Afryka Express" - emisja. Gdzie i o której oglądać program?
Pełną rozmowę z Izabellą Krzan, w której zdradziła też, co zaskoczyło ją w programie, znajdziecie w załączonym materiale wideo. Program "Afryka Express" startuje zaś w sobotę 6 września, o godz. 19:45, w TVN, Playerze i HBO Max.
Polecany artykuł:
