Tragiczny wypadek autobusu w Indonezji. 16 osób nie żyje
Do tragicznego zdarzenia doszło tuż po północy w poniedziałek na głównej indonezyjskiej wyspie Jawa. Autobus turystyczny, który podróżował ze stolicy kraju, Dżakarty, do starożytnego miasta Yogyakarta, z nieznanych przyczyn uderzył w betonową barierę na autostradzie. Siła uderzenia była tak duża, że pojazd przewrócił się na bok. W autokarze znajdowały się 34 osoby. Niestety, dla wielu z nich podróż zakończyła się tragicznie.
Relacja szefa akcji ratunkowej
Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. Budiono, szef lokalnej agencji poszukiwawczo-ratowniczej, poinformował, że autobus jechał z „dość dużą” prędkością, gdy zbliżał się do zakrętu. Właśnie wtedy doszło do zderzenia z barierą. Jak podaje portal jagonews24.com:
- W poniedziałek rano autokar uderzył w barierę na indonezyjskiej autostradzie, dachując. W wypadku zginęło co najmniej 16 osób
- poinformował ratownik portal jagonews24.com.
Budiono potwierdził skalę tragedii w swoim oświadczeniu. Dodał, że 15 osób zginęło na miejscu, a jedna zmarła po przewiezieniu do szpitala. Pozostałe ranne ofiary zostały przetransportowane do pobliskiego miasta Semarang, gdzie udzielono im pomocy medycznej.
To nie pierwszy taki wypadek
Wypadki drogowe są niestety częstym zjawiskiem w Indonezji. Władze i eksperci wskazują, że przyczyną jest często zły stan techniczny pojazdów oraz notoryczne łamanie przepisów drogowych przez kierowców. W 2024 roku co najmniej 12 osób zginęło, gdy samochód zderzył się z autobusem i innym autem podczas wzmożonego ruchu związanego ze świętem Eid al-Fitr. Z kolei w 2019 roku doszło do jeszcze większej tragedii, gdy autobus wpadł do wąwozu na wyspie Sumatra, zabijając co najmniej 35 osób.
