Sylwester: godziny policyjnej nie będzie, ale zakaz przemieszczania już tak? Posypią się mandaty?

Spis treści

1. Godzina policyjna i zakaz przemieszczania w Sylwestra 2020
2. Zakaz przemieszczania w Sylwestra jednak obowiązuje? Rzecznik rządu rzuca inne światło na tę sprawę
3. Zakaz przemieszczania się w Sylwestra - jaka jest podstawa prawna?

Godzina policyjna i zakaz przemieszczania w Sylwestra 2020

Ogłoszenie godziny policyjnej i zakazu przemieszczania w Sylwestra wywołało sporo emocji. Duża część Polaków nie wyobrażała sobie, by ten dzień spędzić w domu bez grona znajomych czy też rodziny. Rząd taką sytuację zapowiedział w połowie grudnia. Wiele osób od początku deklarowało, że do rozporządzenia nie zamierzają się stosować. Podkreślali oni, że godzina policyjna i zakaz przemieszczania są niezgodne z prawem. Potwierdzali to także prawnicy.

W niedzielę, 27 grudnia na konferencji premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że godzina policyjna w Sylwestra nie zostanie wprowadzona. Konieczne byłoby bowiem wdrożenie stanu wyjątkowego, oczywiście za zgodą prezydenta. Premier zaapelował za to o nieprzemieszczanie się i spędzenie Sylwestra w kameralnym gronie. Poprosił także o niekorzystanie z petard.

My godziny policyjnej nie wdrażamy, aby ona mogła być zastosowana, musielibyśmy, za zgodą pana prezydenta, wdrożyć stan wyjątkowy. Uważamy, że dziś nie jest to niezbędne, gdyż ustawa o stanie zagrożenia epidemicznego daje nam niemal wszystkie instrumenty, właśnie poza na przykład godziną policyjną. Dlatego bardzo gorąco apelujemy o nieprzemieszczanie się, również o nieużywanie fajerwerków, aby ten sylwester minął spokojnie - powiedział Morawiecki.

Zakaz przemieszczania w Sylwestra jednak obowiązuje? Rzecznik rządu rzuca inne światło na tę sprawę

W nieco innym tonie w poniedziałek, 28 grudnia wypowiedział się rzecznik rządu. Piotr Mueller w rozmowie z Polsat News podkreślił, że owszem godzina policyjna w Sylwestra nie będzie obowiązywać. Nigdy nie planowano jej wprowadzenia. Jednak w rozporządzeniu pozostaje zapis o dotyczący zakazu przemieszczania się w Sylwestra.

Mamy zakaz przemieszczania się poza określonymi celami, w tym wypadku zawodowymi, czy innymi ważnymi celami (...) To nie jest godzina policyjna. Te przepisy, które aktualnie są w rozporządzeniu, one pozostaną - powiedział Mueller.

Rzecznik rządu został zapytany również, czy policja będzie egzekwować przemieszczanie się w Sylwestra oraz o to, czy posypią się mandaty. Mueller podkreślił, że od wielu miesięcy obowiązują przepisy dotyczące ograniczenia zgromadzeń. Jego zdaniem, jeśli ktoś będzie przemieszczać się między godz. 19 a 6 w Sylwestra to w większych grupach.

I chociażby nawet z tego tytułu, bez zakazu przemieszczania się, policja będzie egzekwować tego typu sankcje - zaznaczył polityk.

Dodajmy, że art. 116a kodeksu wykroczeń mówi, że dla osób nieprzestrzegających nakazów, zakazów i ograniczeń grozi mandat do 1000 zł. W przypadku odmowy przyjęcia mandatu policja skieruje wniosek do sądu. Grozi nam wtedy kara administracyjna w wysokości od 5 do 30 tys. zł.

Zakaz przemieszczania się w Sylwestra - jaka jest podstawa prawna?

Zgodnie z rozporządzeniem rządu, od 31 grudnia 2020 r. od godz. 19 do 1 stycznia 2021 r. do godz. 6 na obszarze Polski przemieszczanie się będzie możliwe wyłącznie w celu wykonywania czynności służbowych lub zawodowych lub wykonywania działalności gospodarczej oraz zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego.