Wczoraj wieczorem w Serocku, rozpędzony samochód wjechał na plażę, przejechał przez molo, przebił barierki i wpadł do Narwi. Według świadków zdarzenia auto przez chwilę unosiło się na wodzie, a po chwili zniknęło pod powierzchnią wody. Do akcji wkroczyły służby, które rozpoczęły poszukiwania samochodu.
CZYTAJ TAKŻE: JELEŃ TRATUJE MYŚLIWEGO Z WARSZAWY - porożem przebił oczodół [WIDEO]
Serock: W samochodzie znaleziono ciało mężczyzny
- Samochód marki Skoda został wydobyty z wody i wyciągnięty na brzeg. W środku znaleziono ciało mężczyzny - przekazał PAP oficer prasowy komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie mł. bryg. Łukasz Szulborski.
Jak dodał, samochód został dokładnie przeszukany. Nie było w nim innych ofiar. Wszystkie szyby auta były całe, nie było możliwości, żeby ktoś wydostał się na zewnątrz. Wrak samochodu został odnaleziony przez nurków ok. 30 metrów od mola na głębokości ok 6-8 metrów.
Polecany artykuł:
