. Najwięcej do załatwienia miały dotychczas osoby nabywające samochód używany – czekało ich kilka godzin spędzonych w kolejce w Wydziale Komunikacji. Jednak od niedawna obowiązuje nowy przypis, który znacznie ułatwia proces rejestracji auta.
Przerejestrowanie samochodu jest obowiązkowe dla każdego nowego właściciela pojazdu. Nie ma przy tym znaczenia, jaką drogą auto zostało nabyte: czy była to darowizna, czy zakup pojazdu w ramach umowy kupna-sprzedaży. Co z tablicami rejestracyjnymi?
Wydanie nowych tablic rejestracyjnych co prawda nie jest bardzo drogie (ok. 180 zł), jednak załatwianie spraw w urzędach zwykle kosztuje u nas dużo czasu – i jeszcze więcej nerwów.
Wymiana tablic rejestracyjnych
Do tej pory, tylko w jednym przypadku nie trzeba było wymieniać tablic rejestracyjnych. Dotyczyło to to sytuacji, gdy obie strony transakcji kupna/sprzedaży samochodu mieszkały w jednym powiecie, a pojazd był wyposażony w białe tablice z obowiązującymi polskimi oznaczeniami.
Począwszy od ostatniego dnia stycznia przyszłego roku, nabywca używanego auta będzie mógł wnioskować o zachowanie dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu. Decyzję w tej sprawie właśnie opublikowała Kancelaria Premiera. Już niebawem więc każdy, kto kupuje pojazd z drugiej ręki, będzie mógł zachować numer rejestracyjny poprzedniego właściciela.
Jak czytamy na portalu bezprawnik.pl, będzie to dotyczyć również sytuacji, gdy nabywca mieszka, dajmy na to – w Świnoujściu, ale kupuje używane auto od mieszkańca powiatu bieszczadzkiego, który znajduje się na drugim krańcu Polski. Obecnie taki nabywca musi pojazd przerejestrować, aby tablice nie zaczynały się od liter RBI, ale – ZSW.
O samych przepisach wiedzieliśmy już od dawna, ale dopiero teraz poznaliśmy datę wejścia zapowiadanych zmian w życie. Minister cyfryzacji 19 sierpnia opublikował w Dzienniku Ustaw komunikaty z terminem wdrożenia przepisów - oba zaczną obowiązywać od 31 stycznia 2022 r.
