Gigantyczne kolejki na stacjach benzynowych. Ceny paliw błyskawicznie rosną

i

Autor: Ewa Sas Gigantyczne kolejki na stacjach benzynowych. Ceny paliw błyskawicznie rosną

Gigantyczne kolejki na stacjach benzynowych. Ceny paliw błyskawicznie rosną

2022-02-24 21:31

Gigantyczne kolejki na stacjach benzynowych w całej Polsce. Jak informują kierowcy - nie boją się, że paliwa zabraknie, ale boją się błyskawicznie rosnących cen. Jak zapowiedziano, ceny paliw w hurcie mogą być w piątek wyższe o 100 zł/metr sześcienny!

Gigantyczne kolejki na stacjach benzynowych

Gigantyczne kolejki na stacjach benzynowych w całej Polsce. W niektórych miejscach kierowcy czekają nawet kilka godzin. Przed stacją na warszawskiej Pradze stało kilkanaście samochodów. Jak usłyszała nasza reporterka, kierowcy nie boją się, że zabraknie paliwa, ale boją się błyskawicznie rosnących cen. Wieczorem to 5.54 zł za litr. Jaka cena paliwa w piątek 24.02.2022.

Czytaj także: WOT wzywa żołnierzy do natychmiastowego stawiennictwa. Co to znaczy?

Ceny paliw rosną błyskawicznie

Sytuacja na rynku ropy naftowej zmieniła się w związku z trwającym od czwartkowego poranka konfliktu zbrojnego między Rosją i Ukrainą. W czwartek rano cena ropy wynosiła 95 dolarów za baryłkę; po godzinie 15 było to już 100,7 dolarów za baryłkę.

Zdaniem analityków e-petrol.pl już od piątku możemy spodziewać się wzrostu cen paliw w hurcie nawet o 100 zł na m. sześc. "To w ciągu kilku dni przełoży się na podwyżki cen paliw na stacjach nawet o kilkanaście groszy na litrze. Rozszerzenie się konfliktu może oznaczać tylko dalsze podwyżki cen" - powiedział Jakub Bogucki, analityk portalu e-petrol.pl.

- Do niedawna dywagowano, czy cena ropy może przekroczyć 100 dolarów za baryłkę. Okazuje się, że stało się to faktem. Jak dalej będą kształtowały się notowania, zależeć będzie od sankcji, jakie zostaną nałożone na Rosję oraz od tego, czy Rosja zdecyduje się zawiesić lub ograniczyć dostawy ropy naftowej i gazu do państw Europy Środkowo-Wschodniej. Trudno w takiej sytuacji o prognozy, które nie byłyby obarczone błędem - podkreślił analityk.

Zdaniem Boguckiego, jeśli chodzi o źródła dostawy ropy naftowej, Polska jest obecnie w dużo lepszej sytuacji niż kilka lat temu. - Mamy już w znacznej części zdywersyfikowane dostawy, co nie uzależnia nas tak od Rosji. Mamy możliwość zakupu ropy także z innych kierunków, ale gdyby odcięto dostawy z Rosji, koszty importu wzrosną - stwierdził ekspert.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!

Wojna na Ukrainie