Halloween to czas, kiedy gwiazdy chętnie bawią się modą i zaskakują swoimi przebraniami. Nie inaczej było w przypadku Jolanty Rutowicz, która na swoim Instagramie zaprezentowała się w kostiumie króliczka Playboya. Kontrowersyjna celebrytka, znana z udziału w programie "Big Brother", od lat budzi emocje swoim stylem i sposobem bycia, choć w ostatnim czasie jest o niej mniej głośno z racji wyjazdu za granicę.
Jola Rutowicz totalnie odmieniona. Dziś jest blondynką
Kilkanaście lat temu Jolanta Rutowicz wywróciła polski show biznes do góry nogami. Emocjonująca celebrytka dała się poznać jako odważna, pełna charyzmy osoba, którą część odbiorców od razu pokochała, a część - od razu znienawidziła. Jako 23-latka, pod koniec 2007 roku, zwyciężyła czwartą serię kultowego programu "Big Brother". Wkrótce, mimo odrzucania zaproszeń do "Tańca z Gwiazdami", wystartowała w show "Gwiazdy Tańczą na Lodzie". W 2012 roku ukazała się jej książka "Inna", w której Rutowicz wyznała, że jej postać została wykreowana na potrzeby telewizyjnych reality shows. Od tamtej pory stopniowo słabło zainteresowanie "królową lateksu", a sama zainteresowana - zamieszkała w USA - dystansowała się od świata polskich sław. Czasem jednak o sobie przypomina w mediach społecznościowych. Dziś nie ma już czarnych włosów, a zamiast nich postawiła na blond. W odpowiedziach na pytania fanów zasugerowała niedawno powrót do telewizji.
W Halloween jako króliczek Playboya?
Celebrytka ponownie dała o sobie znać, publikując na instagramowym profilu zdjęcie w halloweenowym kostiumie. Nie jest zaskoczeniem to, że świętowała 31 października, ponieważ mieszka w kraju uwielbiającym Halloween, a samo święto to znakomita okazja dla celebrytów, by zwrócili na siebie uwagę. Posługująca się imieniem Jollie zwyciężczyni "Big Brothera" postawiła na kostium inspirowany kultowymi "króliczkami Playboya". Widać to gołym okiem, a wyraźnie odmieniona Rutowicz sama dodała wymowny podpis: "#PlayJollie". Ładnie jej? Fotkę znajdziecie w naszej galerii poniżej.
ZOBACZ TEŻ: Mamy nową królową Halloween? Uwielbiana artystka niczym czarny łabędź