Ma 53 lata i wciąż jest sama! Edyta Olszówka ujawnia prawdę o swoim życiu

Edyta Olszówka to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci naszego show-biznesu i niezwykle utalentowana aktorka. Urodziła się 15 grudnia 1971 roku, a od 1993 działa w branży filmowej, a na ekranie zadebiutowała w filmie "Psy" Władysława Pasikowskiego. Inne znane tytuły filmów i seriali, w których występowała to: "Sezon na leszcza" (2000), "Lejdis" (2008), czy "Samo życie" - serial, w którym wcielała się w rolę Marii Majewskiej (2002-2010).

Aktorka, skupiona całe życie na karierze, nie zbudowała stabilnego życia uczuciowego. Była związana w latach 1999-2007 z Piotrem Machalicą. Ich związek był szeroko i niezbyt przychylnie komentowany w mediach, co w pewien sposób przyczyniło się do decyzji o rozstaniu. Olszówka, budowała wiele innych, długoletnich relacji, ale nigdy nie zdecydowała się na ślub. Ma zdecydowane poglądy na ten temat.

Edyta Olszówka nie umie zapewnić o miłości aż po grób

Aktorka ma jasne przekonania na temat związków i małżeństwa, a obiecywanie komuś miłości do końca życia jest niezgodne z jej przekonaniami i naturą.

Nikomu nie byłabym w stanie niczego przyrzec do końca życia, nawet samej sobie, wie pan. A ludzie przyrzekają, że nie opuszczą się do końca życia. A po dwóch latach albo roku biorą rozwód... No i o co chodzi?

- mówiła w rozmowie z "Pomponikiem".

Ostracyzm społeczeństwa

Co więcej, aktorka nigdy nie zgodziła się ani na małżeństwo, ani na dzieci. W pewnym momencie swojego życia martwiła się, że jej styl życia i poglądy odbiegają od założonych norm społecznych.

Nie spełniam żadnych norm społecznych. Nie jestem ani matką, ani żoną, instytucje takie mnie kompletnie nie interesują. Cały ten schemat społeczny również nie

- powiedziała w rozmowie z portalem.

Ostracyzm społeczeństwa był ogromny. Olszówka nie mogła poradzić sobie z ciągłymi pytaniami o małżeństwo i dzieci, ale w pewnym momencie odpuściła i zaczęła po prostu żyć z miłością w sercu. Zrozumiała, że miłość to po prostu dobro i spokój wypływające z głębi serca.

dla mnie najważniejsza jest miłość. Że jedyna rzecz, którą warto na tym świecie czynić, to kochać ludzi, zwierzęta, drzewa, kwiaty. I siebie

- oznajmiła w "Wysokich Obcasach".

Edyta Olszówka spełnia się zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym, a niedawno zagrała w filmie "LARP. Miłość, trolle i inne questy" w reżyserii Kordiana Kądzieli, twórcy serialu "1670".