Związek Ilony Wrońskiej i Leszka Lichoty od zawsze wyróżniał się w polskim show-biznesie. Poznali się na planie i przez ponad 20 lat tworzyli rodzinę, wychowując córkę Nataszę (ur. 2006) i syna Kajetana (ur. 2008). Kluczowym aspektem ich relacji był jednak brak formalnego ślubu. Lichota wielokrotnie publicznie deklarował, że uważa małżeństwo za zbędną instytucję, nie dającą gwarancji trwałości, a przykład ich szczęśliwego życia był dla niego najlepszym dowodem. Para unikała medialnego zgiełku, skupiając się na karierze aktorskiej, wspólnym życiu i prowadzeniu biznesu.
Od kilku miesięcy nie mieszkają razem
Informacja o rozstaniu pojawiła się w czwartek, 2 października. Oboje na swoich profilach na Instagramie opublikowali jednakowe oświadczenie, z którego wynika, że choć nie są już razem, pozostają w dobrych stosunkach, a co więcej planują dalej prowadzić wspólny biznes związany z noclegami. Okazało się również, że para już od kilku miesięcy nie mieszka razem.
W związku z licznymi zapytaniami o wspólne wywiady, chcielibyśmy poinformować Was, że od kilku miesięcy nie jesteśmy już prywatnie parą i nie mieszkamy razem, ale nadal razem pracujemy i prowadzimy nasz glamping
- czytamy w sieci.
Aktorka zaapelowała także do mediów o uszanowanie prywatności.
Dlaczego nie zrezygnowali z wspólnego biznesu?
To wspólne przedsięwzięcie było dla nich, jak mówiła Wrońska w wywiadach, sposobem na osiągnięcie większej stabilności finansowej poza niepewną branżą aktorską. Lichota, z wykształcenia technik hotelarski, i Wrońska, absolwentka technikum rolniczego, połączyli swoje kompetencje, tworząc miejsce, gdzie można wypocząć i nacieszyć się naturą.

i