To zachwyca Kaczorowską w Rogacewiczu! Zawstydziła go przed kamerą

Marcin Rogacewicz działa w show-biznesie od 20 lat. Do tej pory aktor stronił jednak od brylowania na ściankach i dzielenia swoim życiem prywatnym w mediach. O gwiazdorze znanym z hitowych produkcji "Na dobre i na złe", "Przyjaciółki" i "Komisarz Alex" zrobiło się bardzo głośno, gdy na jaw wyszło, że spotyka się z Agnieszką Kaczorowską. Zakochani potwierdzili swój związek dopiero podczas pierwszego odcinka "Tańca z gwiazdami". Zapytani o to, czy łączy ich miłość, postanowili się pocałować. Pocałunek, choć zapisał się na kartach historii formatu, jest przez nich niechętnie komentowany w wywiadach. Dla tancerki jubileuszowa edycja "TzG" jest wyjątkowa, bowiem po raz pierwszy tańczy z kimś, kogo wcześniej nie znała.

Dużo łatwiej było sobie wymyśleć postać, którą jestem na parkiecie. Wejść, odegrać jakiś mini spektakl, lepiej lub gorzej, i wyjść z parkietu i być z powrotem sobą. My tutaj bazujemy trochę na czymś innym. Mamy inną relację, mamy swoje emocje, mamy swoje przeżycia, bardzo dużo o sobie wiemy i robimy to trochę inaczej. Robimy to po swojemu, robimy to o nas. I to jest trochę trudniejsze, bo to nie jest tak, że okej, dobra, zagrałam sobie coś (...) tylko to jest cały czas żywe. To cały czas w nas jakoś tam rezonuje. Ma to swoje efekty w naszych emocjach, uczuciach, więc to jest w ogóle takie tak nowe, inne doświadczenie. (...) Ja czegoś takiego w tym programie nie doświadczyłam nigdy.

W 3. odcinku "Tańca z gwiazdami" Rogacewicz i Kaczorowska zdobyli swoją pierwszą dziesiątkę. Tancerka w rozmowie z Eską wyjawiła, co zachwyca ją w partnerze. Chodzi o wrażliwość, tak bardzo pożądaną w świecie artystycznym.

To zachwyca Kaczorowską w Rogacewiczu

Agnieszka Kaczorowska w rozmowie z Eską zwróciła się bezpośrednio do Marcina Rogacewicza, dzieląc swoją obserwacją. Gwiazda przyznała, że odkrywa, jak jej ukochany krok po kroku uczy się nie tylko tańca, ale odnajdowania w zupełnie nowym dla niego środowisku. Pojawienie się w wielkim show telewizyjnym sporo go kosztowało!

Ja myślę też, że ta twoja wrażliwość jest bardzo piękna [i pożądana] w naszych zawodach artystycznych, jednakże jest to też program rozrywkowy i ja mam takie poczucie, że ty małymi kroczkami nie tylko uczysz się tańczyć, ale również być w tym programie, być osadzony, być sobą, czuć się tu pewnie - zaczęła.

Tancerka podkreśliła, że Marcin na co dzień jest osobą raczej wycofaną.

Powiem szczerze, że ty lubisz swoją przestrzeń z dala od całego zgiełku, a my w nim jesteśmy cały czas, więc myślę, że to jest dla ciebie dodatkowe wyzwanie, z którym też pięknie sobie radzisz - podsumowała.

Rogacewicz zgodził się z wnioskami, podkreślając, że nowe doświadczenie jest dla niego rozwijające, a o to przecież chodzi.