Mery Spolsky kocha Polskę. Czy podbije tym Europę? [Recenzja albumu]

2025-11-14 23:14

Artystka znana z bezkompromisowych tekstów i ekscentrycznego wizerunku powraca z albumem "Kocham Polskę". Czy patriotyczne przesłanie i narodowe stereotypy włączone do osobistych problemów to dobry pomysł na podbój Europy? Jedno jest pewne: Mery Spolsky nie pozostawi nikogo obojętnym. Wydany 11 listopada krążek to już czwarty album studyjny piosenkarki.

Mery Spolsky

i

Autor: AKPA

Mery Spolsky od początku swojej kariery jest konsekwentna w wyrazistym, alternatywnym wizerunku, co budzi zrozumiałe spory wśród widzów. Tym razem pokazała nowe oblicze, biorąc na tapet swoje uczucia wobec ojczyzny na krążku "Kocham Polskę". Jak jednak przyznaje sama artystka, nie jest to jednostronna laurka, a raczej list do kraju, który się kocha wraz z jego wszystkimi wadami. Mery nie ukrywa chrapki na podbicie sceny Eurowizji 2026. Ale czy ma na to dobry pomysł?

ESKA - VOICE OF POLAND MICHAL SZPAK

Mery Spolsky - "Kocham Polskę". Album ukazał się 11 listopada

Długo zapowiadany krążek nie mógł ukazać się innego dnia niż w Narodowe Święto Niepodległości. Artystka wcześniej zachęcała do sięgnięcia po "Kocham Polskę" między innymi organizując stoisko promocyjne na bazarze. Tracklista liczy 11 utworów. Mery Spolsky wprost przyznaje, że uwielbia polskie poczucie humoru, i na przekór przekonaniom o braku dystansu wśród Polaków mówi:

"Kocham nasz humor, bo potrafimy się z siebie śmiać. Czuję, że jestem 'spolsky' i jestem z tego dumna!"

Mocne teksty, prosty aranż

Płyta powstała we współpracy z Michałem Foxem Królem. Elektroniczna, taneczna oprawa miała zaprosić wszystkich do wspólnej zabawy. Okazuje się jednak, że to jak zwykle odważna warstwa tekstowa uderza najbardziej i nawet jeśli nie każdy może mieć ochotę na "balangę spolsky", to bez wątpienia każdy odnajdzie w tekstach Mery ważną dla siebie cząstkę polskości.

Proste i dość powtarzalne, ale zarazem spójne aranżacje są tłem dla mieszanki osobistych rozterek z tematyką dotyczącą kraju, w tym jego przeszłości. "Szaro, szaro mi. Puste wszystkie półki. Mam wojenny stan, szukam potańcówki" - śpiewa artystka w utworze "PRL". Dodaje też: "wkurza mnie baba zazdrosna o młodość" (numer "Wkurza mnie").

Piosenkarka nie stroni od stereotypowych, nieco przaśnych już symboli - Pałacu Kultury, hot dogów i schabowych czy zajętych leżaków. W na pierwszy rzut oka prześmiewczych tekstach kryją się jednak myśli o samotności, nostalgii czy poczuciu niezrozumienia. Mery pokazuje zatem, że miłość do kraju nie wyklucza się z humorem i abstrakcyjnym myśleniem, nie musi być też podniosła.

Mery Spolsky chce na Eurowizję. "Orzeł i JP"

Cały zamysł albumu o niełatwej miłości do ojczyzny zamyka się w utworze "Kocham Polskę". To właśnie ta propozycja ma się znaleźć w stawce polskich preselekcji do 70. Konkursu Piosenki Eurowizji. Fani imprezy, jak i samej Mery mogli przekonać się o jej scenicznym potencjalne podczas koncertu "Polska na TAK" na antenie TVP.

W występie na żywo względnie płaska warstwa instrumentalna, znana z albumu, zyskała chór i orkiestrowe brzmienie. Zdecydowanie dodało to energii i pompatyczności piosence, która ma wyróżnić się na tle międzynarodowej konkurencji. Wszak zagraniczni widzowie, poza polskimi emigrantami podzielającymi emocje z tekstu, mogą mieć problem ze zrozumieniem przekazu. Wykonawczyni uspokaja, że ma w zanadrzu "eurowizyjną wersję" numeru.

Czy "Kocham Polskę" ma prawo się obronić za granicą? Wszystko może zależeć od przemyślanego występu, gdyż sam w sobie utwór przemawia zawartymi w sobie kontekstami przede wszystkim do Polaków, a niekoniecznie poruszy czy rozbawi całą resztę widzów i jurorów.

Podsumowując, album "Kocham Polskę" warto poznać i przeanalizować ze względu na ogromny zasób wątków bliskich Polakom - kochającym, a zarazem krytykującym swój własny kraj. Wśród umiarkowanych, momentami niszowych brzmień i na pozór banalnych słów - jest sporo do odnalezienia.

Ocena autora: 7,5/10

"Po Polsku Tour"

24 listopada Mery Spolsky wyrusza w trasę koncertową. Bilety są dostępne na platformie ebilet.pl.

  • 24.11 - Gdańsk, Stary Maneż
  • 30.11 - Białystok, Zmiana Klimatu
  • 04.12 - Toruń, Lizard King
  • 05.12 - Łódź, Scenografia
  • 11.12 - Warszawa, Stodoła
  • 13.12 - Poznań, Tama
  • 14.12 - Wrocław, A2
  • 18.12 - Zielona Góra, Kawon
  • 19.12 - Kraków, Klub Studio