Michał Urbaniak zmarł w wieku 82 lat. Znany polski kompozytor i muzyk jazzowy słynął ze swojej muzycznej wszechstronności. Muzyk od dawna mierzył się z licznymi problemami natury zdrowotnej, a w ubiegłym roku, podczas operacji kardiologicznej, zapadł w śpiączkę.
Miałem drobny zabieg na sercu. Miało być raz na milion, że coś się zdarza, potem się okazało, że dwa na dziesięć i ja się w dwójce zmieściłem. Już jest wszystko okej, nie ma się co martwić, ale było trudno, bo było tak, że byłem pięć dni w śpiączce farmakologicznej i potem 47 dni na OIOM-ie - powiedział później w wywiadzie dla Polskiego Radia.
Polecany artykuł:
Michał Urbaniak nie żyje - córka pożegnała muzyka pięknymi słowami
Mimo problemów, Michał Urbaniak tryskał optymizmem. Niestety jednak, w sobotę 20 grudnia 2025 roku media obiegła wieść o jego śmierci. Smutne wieści przekazała jego żona, Dorota Urbaniak, za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Michał Urbaniak. Żył i czuł wielkimi nutami. Odszedł w wieku 82 lat" - napisała.
Muzyk przez niespełna 20 lat był mężem znanej wokalistki Urszuli Dudziak, z którą doczekał się dwóch córek - Katarzyny i Mika. Druga z nich krótko po śmierci ojca opublikowała wzruszający wpis na Instagramie. Przedstawia on ich wspólne zdjęcie i opatrzony jest podpisem:
Tatuś, kochamy cię. Śpij z aniołami.
Pod postem z miejsca pojawiła się lawina komentarzy. Internauci wspierają bliskich Michała Urbaniaka w tych trudnych dla nich chwilach. " Kochana przytulam Cię mocno", " Mikus, przytulam najmocniej Was wszystkie. Trzymajcie sie... Dla Michala - MHR - Many Happy Returns", " Kochana wyrazy współczucia dla Ciebie i całej rodziny", " Dużo wparcia!", " Tak bardzo smutno. Miko kochana... wyrazy serdecznego współczucia", "Trzymajcie się", "Kondolencje dla całej rodziny" - piszą.
