Marysia Jeleniewska o zaręczynach

i

Autor: AKPA

tylko u nas

Zaręczyny w finale "Tańca z gwiazdami"? Jeleniewska mówi NIE pomysłowi internautów!

2025-05-05 14:40

Marysia Jeleniewska wywalczyła sobie miejsce w wielkim finale 16. edycji "Tańca z gwiazdami". Przez cały czas trwania programu topowa polska influencerka mogła liczyć na wsparcie swojego ukochanego Kuby. Internauci sugerują parze, że pięknym zwieńczeniem przygody w show byłyby zaręczyny. Tiktokerka nie podziela jednak ich zdania. Ze śmiechem zareagowała na spekulacje o oświadczynach.

Marysia Jeleniewska to jedna z finalistek 16. edycji "Tańca z gwiazdami". Młoda influencerka, posiadająca ponad 13 milionów obserwujących na samym Tik Toku, wspólnie ze swoim tanecznym partnerem Jackiem Jeschke jako pierwsi usłyszeli, że awansowali do wielkiego finału programu. W decydującym odcinku para zaprezentuje aż trzy choreografie, w tym długo wyczekiwany przez fanów freestyle - taniec bez narzuconych ram, stanowiący podsumowanie miesięcy spędzonych na sali treningowej.

Przez całą edycję Jeleniewska mogła liczyć na solidne wsparcie - nie tylko ze strony Jacka, do którego na początku zwracała się formalnie per "pan". Ogromną rolę w jej tanecznej przygodzie odegrała również mama, pełniąca funkcję jej menedżerki, oraz partner życiowy Kuba. To właśnie on dba o jej wizerunek w mediach społecznościowych i często pojawia się u jej boku w publikowanych nagraniach, wspierając ją zarówno prywatnie, jak i zawodowo. Jakiś czas temu Marysia zasugerowała, że z radością przyjęłaby oświadczyny, dając tym samym internautom powód do spekulacji. Fani nie ukrywają, że ich zdaniem idealną okazją na zaręczyny byłby finał "Tańca z gwiazdami". Sama 22-latka tonuje jednak nastroje. W rozmowie z Eską Marysia otwarcie przyznała, że nie byłby to najlepszy pomysł.

Jeleniewska skonfornowała się z hejterką z czasów szkolnych

Marysia Jeleniewska o zaręczynach

W rozmowie z Eską Jeleniewska odpowiedziała na propozycje internautów, by Kuba oświadczył się jej w finale "Tańca z gwiazdami". Gwiazda sieci ze śmiechem przyznała, że wolałaby potrzymać ukochanego w niepewności, a decydujący odcinek show by jej to uniemożliwił.

- Ja mam się skupić na wygranej! Nie, ja czytałam te komentarze, ale Kuba mówi, że nie chciałby psuć tego momentu. To jest finał, to są inne emocje. W którym momencie miałabym się jeszcze skupić? Ja bym powiedziała "tak" bez zastanowienia się, a tutaj mogę jeszcze coś przekminić na spokojnie - rozważyć, potrzymać go w niepewności - powiedziała ze śmiechem.