Wiktor Waligóra pojawił się na Top of the Top Sopot Festival 2025, gdzie walczył o nagrodę Bursztynowego Słowika. Niestety nie udało mu się wygrać, ponieważ wyróżnienie zdobyła Carla Fernandes, ale jego występ został świetnie odebrany. Po zakończeniu prezentacji w mediach zaczęły się pojawiać porównania do Dawida Podsiadły. Dziennikarz ESKA.pl zapytał go, jak przyjmuje takie komentarze.
To jest bardzo duży komplement, ale wydaje mi się, że w Polsce mamy teraz bardzo dużą modę [...] na nazywanie wszystkich młodych wokalistów "nowych Dawidem Podsiadło". Jakkolwiek miłe jest to, że zostałem zaliczony do grona osób, które można tak nazwać, to wiem, że nie jestem jedyny - mówi Wiktor Waligóra w rozmowie z Maksymilianem Kluziewiczem.
ZOBACZ TAKŻE: Kto zasługiwał na zdobycie Bursztynowego Słowika 2025? Sprawdzamy typ czytelników ESKA.pl [SONDA]
Wiktor Waligóra o porównaniach do innych gwiazd
Wiktor Waligóra zauważa, że praktycznie każdy początkujący artysta porównywany jest do kogoś bardziej doświadczonego, ale często nie ma to uzasadnienia.
Każde porównanie do kogoś wielkiego to jest komplement oraz duża motywacja do działania, natomiast staram się na takie porównania nie patrzeć, bo sam czasami czytając porównania moich znajomych do większych artystów, totalnie nie potrafię tego zrozumieć, gdzie ta nitka tego połączenia została zawiązana, więc jest to miłe, ale biorę to z przymrużeniem oka - powiedział Wiktor w wywiadzie dla ESKA.pl.
Kim jest Wiktor Waligóra?
Wiktor Waligóra to 20-letni wokalista, autor tekstów i kompozytor z Krakowa. Karierę rozpoczął od publikowania coverów na YouTube, dzięki czemu zauważyli go m.in. Natalia Przybysz i Dawid Tyszkowski. Debiutował singlem "Przypomnieć nas", a w 2024 wydał album "Czekam na świt"c, za który otrzymał Fryderyka 2025 w kategorii Fonograficzny Debiut Roku oraz nominację w kategorii Album Roku - Pop Alternatywny.