Sara James zrezygnowała z Eurowizji. Tak oceniła szanse na powrót za rok!

2025-07-15 17:07

Sara James miała być jedną z uczestniczek tegorocznych preselekcji do Eurowizji. W ostatniej chwili artystka poinformowała jednak o wycofaniu się z nich. Młoda gwiazda nie była zadowolona z eurowizyjnej propozycji, a regulamin eliminacji nie pozwalał już na wprowadzenie zmian. Czy spróbuje za rok? 17-latka wyjawiła, co myśli o udziale w konkursie.

Sara James wycofała się z preselekcji do Eurowizji

i

Autor: Mateusz Reska/Radio ESKA

Sara James na Eurowizji to jedno z największych marzeń Polaków. Młoda artystka udowodniła, że doskonale odnajduje się na wielkich scenach i ma wszystko, by stać się międzynarodową gwiazdą. Dodatkowo James zbierała już doświadczenie na eurowizyjnej scenie. W 2021 roku reprezentowała bowiem nasz kraj na Eurowizji Junior, gdzie zajęła 2. miejsce. 

W tym roku piosenkarka miała być jedną z uczestniczek preselekcji i konkurować o możliwość reprezentowania Polski na Eurowizji z Justyną Steczkowską. Ostatecznie Sara James wycofała się z eliminacji. Piosenkarka chciała w ostatniej chwili zmienić eurowizyjną propozycję, jednak nie pozwolił jej na to regulamin. Z perspektywy czasu Sara twierdzi, że decyzja była jedną z lepszych, jakie podjęła. 

Sara James wycofała się z Eurowizji! "To była jedna z lepszych decyzji"

To dlatego Sara James zrezygnowała z Eurowizji!

Piosenkarka w rozmowie z Eską przyznała, iż wciąż uważa, że numer "Psycho" miałby większe szanse na Eurowizji niż "Tiny Heart".

Myślę, że w zestawieniu z "Tiny Heart", to "Psycho" byłoby znacznie lepszą propozycją na Eurowizję. Uważam, że "Psycho" było bardziej w tematyce tego, co dzieje teraz, jaki mamy problem wszyscy, czyli zdrowie psychiczne i tego, że, dopiero teraz się o tym mówi, ale też fantastycznie, że wreszcie się o tym mówi - powiedziała.

Gwiazda nie wie jednak, czy spróbuje za rok. Jak wyznała, nie chce czuć na sobie presji.

Mam tak, że bez żadnej presji. Jak przyjdzie czas, to przyjdzie czas i zobaczymy. Ja też nigdzie nie uciekam - zapewniła.

17-latka nie ukrywa, iż wycofanie się z preselekcji wymagało odwagi. Ostatecznie to ona podjęła tę decyzję i nie żałuje.

To był stresujący czas. Musiałam bardzo postawić na swoim i to była decyzja, którą mogłam podjąć tylko ja. Dużo rozmawialiśmy o tym z moim teamem, ale koniec końców, to ja muszę być pewna tego. To ja podjęłam tę decyzję i uważam, że to była jedna z lepszych decyzji. Jeśli miałabym reprezentować nasz kraj, nie będąc pewną tego, a potem śpiewać ten numer przez następne cztery lata czy więcej, to po co? Po co robić to sobie i innym? Jeśli miałabym pojechać na Eurowizję tylko po to, żeby pojechać, to to nie jestem ja.