Zakochani po uszy: wiemy już, co jest przyczyną odejścia z serialu Sylwii i Piotra?! Para wyjawiła ogromną tajemnicę, którą skrywali od dłuższego czasu. 14 kwietnia tego roku serialowa Sylwia, czyli Kamila Kamińska, poinformowała na swoim Instagramie, że tego dnia ukaże się ostatni odcinek z udziałem jej bohaterki. Co więcej, w połowie kwietnia również Michał Meyer, czyli serialowy Piotr, który razem z Kamilą był gościem na instagramowym live Agnieszki Hekiert, również potwierdził, że on także żegna się z produkcją jeszcze przed ostatnimi odcinkami Zakochanych po uszy.
Zakochani po uszy: wiadomo, dlaczego Sylwia i Piotr odeszli z serialu?!
Wiele wskazuje na to, iż poznaliśmy bardzo ważny powód, dla którego Kamila Kamińska i Michał Meyer wcześniej zdecydowali o odejściu z Zakochanych po uszy. Nie tak dawno para potwierdziła doniesienia, iż tworzą prawdziwy związek poza serialem, a niedługo potem podzielili się kolejną radosną nowiną. Kamila Kamińska wrzuciła na swój Instagram zdjęcie z ciążowej sesji, informując tym samym, że ona i Michał Meyer spodziewają się dziecka! Parze naprawdę długo udało się utrzymać tę informację w tajemnicy, a serialowa Kamila w komentarzu podziękowała wszystkim najbliższym, że uszanowali prywatność jej i Michała.
Choć ani aktorzy, ani produkcja serialu nie podali takiej informacji, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że to właśnie ciąża serialowej Sylwii sprawiła, iż ona i jej partner zdecydowali się odejść z Zakochanych po uszy. Niewykluczone również, ich decyzja przyspieszyła także również zakończenie całego serialu. Zarówno Kamila Kamińska, jak i Michał Meyer, wcielali się bowiem w serialu w najważniejsze, pierwszoplanowe postaci.
