Najnowsza seria randkowego show dla seniorów nie daje przestrzeni na chwilę nudy. Kuracjusze nieustannie zaskakują nas kolejnymi pomysłami, romansami, aferami i kłótniami. Nie brakuje czułych wyznań, romantycznych uniesień, ale także zazdrości i kłótni. Produkcja również dba o to, by widzom nieustannie dostarczane były kolejne dawki emocji. Chociażby poprzez zaproszenie do Sanatorium miłości 6 jeszcze jednej uczestniczki, która zajęła miejsce Marii Luizy. Wielu widzów, którzy z wypiekami na twarzach śledzą perypetie kuracjuszy, zastanawia się, czy seniorzy dostają jakiekolwiek pieniądze za udział w programie.
Sanatorium miłości - ile zarabiają uczestnicy?
Część fanów Sanatorium miłości 2024 przekonanych jest, że uczestnicy dostają spore przelewy za sam fakt, że pojawiają się na ekranach. Według wielu osób telewizja i produkcja przecież ściśle związana jest z wysokimi zarobkami i wystawnym życiem. Jednak musimy Was wyprowadzić z błędu. Wiele tego typu programów jest całkowicie bezpłatnych, co oznacza, że większość uczestników nie dostaje nic za sam udział w show. W przypadku Sanatorium miłości jest nieco inaczej. Seniorzy za udział w całym turnusie otrzymują kwotę w wysokości ok. 1550 zł. Łatwo więc policzyć, że dziennie zarabiają po 50 złotych. Informację tę potwierdziła jakiś czas temu Iwona Mazurkiewicz z drugiej edycji programu. W rozmowie z Pomponikiem przyznała, że:
Dostaliśmy niewielkie wynagrodzenie. W naszym regulaminie było zapisane, że będzie to symboliczne wynagrodzenie i faktycznie takie było. Dla mnie samo uczestnictwo było frajdą, a jeszcze jak zapłacili, to trzeba się cieszyć z tego powodu. To była naprawdę symboliczna kwota - zdradziła seniorka.
Spodziewaliście się takiej sumy?
Listen on Spreaker.
