Robert Eggers powinien być doskonale znany fanom wikingowych historii. Twórca ma na swoim koncie głośny film "The Northman" z 2022 roku, a także "Lighthouse", które nie przeszło bez echa w branży. Znany reżyser już jakiś czas temu zapowiedział stworzenie horroru, do którego chciał zatrudnić Anyę Taylor-Joy i Harry'ego Stylesa. Ostatecznie ich udział nie został potwierdzony, ale poznaliśmy za to innych aktorów z pewnym miejscem w obsadzie. Co już wiemy o nadchodzącym projekcie Eggersa?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Spider-Man powróci? Szef Marvel Studios rozwiał nasze wątpliwości!
Nowy horror twórcy "Lighthouse"
Robert Eggers od kilku lat szykuje się do nakręcenia filmu "Nosferatu". Reżyser "Wikinga" zapowiedział, że będzie to wariacja na temat niemieckiego filmu "Nosferatu symfonia grozy" z 1992 roku. Wszystkie znaki na niebie wskazują, że nareszcie doczekamy się horroru, o którym Eggers wspomina już od 2015 roku. Na ekranie na pewno pojawi się Willem Dafoe ("Wiking"), Bill Skarsgård ("Barbarzyńcy"), Nicholas Hoult ("Menu") i Lily Rose-Depp ("Voyagers"). Do obsady "Nosferatu" dołączyła również gwiazda "The Crown" Emma Corrin. Nie wiemy jeszcze jaką rolę odegra w całej historii, ale ma być jedną z najważniejszych postaci w filmie.
O czym będzie "Nosferatu" Eggersa?
Nowy projekt Eggersa będzie gotycką historią miłosną rozgrywająca się w XIX-wiesznych Niemczech. Głównym bohaterem będzie starożytny transylwański wampir (w tej roli Bill Skarsgård), który zakocha się do szaleństwa w narzeczonej agenta nieruchomości (Lily Rose-Depp). W tym celu zacznie podążać jej śladem. Reżyser nie zdradził jednak daty premiery filmu. Myślicie, że szykuje się kolejny hit?