Demon

i

Autor: screen youtube.com, kanał KinoSwiatPL screen youtube.com

Polskie horrory, które naprawdę straszą! Które filmy grozy warto obejrzeć?

2020-03-19 15:35

Horror to gatunek, z którym polscy filmowcy mierzą się stosunkowo rzadko. W naszym kraju powstaje wiele świetnych komedii, dramatów czy filmów dokumentalnych, jednak dobrych filmów grozy naprawdę można szukać ze świecą. Nie oznacza to jednak, że nie ma ich w ogóle! Chociaż polskie horrory zazwyczaj nie cieszą się za dobrą sławą, znalazło się kilka perełek wartych obejrzenia.

Polskie horrory, które naprawdę straszą - które polskie filmy grozy są warte obejrzenia? Czy gatunek ten w naszym kraju jednak powróci do łask twórców? Duże nadzieje pokładane są w slasherze W lesie dziś nie zaśnie nikt, który miał trafić na ekrany kin 13 marca 2020, jednak jego premiera jak na razie została przesunięta, a póki co film można obejrzeć na Netflix. 

Polskie horrory: Wilkołak (2019)

Akcja filmu dzieje się w 1945 roku, a jego głównymi bohaterami są dzieci wzwolone z obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Mieszkają w opuszczonym pałacu znajdującym się w środku lasu. Gdy powoli zyskują znów szansę na normalne życie, pałac, który zamieszkują, zostaje osaczony przez dzikie, wygłodniałe wilki, wypuszczone przez esesmanów przed wyzwoleniem obozu.

QUIZ. Słynne cytaty filmowe. Nie znasz ich? Lepiej się tym nie chwal...
Pytanie 1 z 10
Robin Williams swoją radiową audycję w jednym z filmów zaczynał słowami "Good morning..."

Polskie horrory: Demon (2015)

Piotr przyjeżdża do Polski na swój od dawna zaplanowany ślub. Dzień przed ceremonią na terenie posesji, którą wraz z narzeczoną otrzymali od jej ojca, mężczyzna odkrywa zakopane ludzkie szczątki. Na miejscu dochodzi do nieszczęśliwego wypadku, a mężczyzna traci przytomność. Gdy się budzi, nie może sobie przypomnieć, co się stało.

Polskie horrory: Medium (1985)

Nieokreślona, zła moc zaczyna rządzić ludzkimi umysłami i nakłania ich do wykonywania zupełnie niezrozumiałych rzeczy. Policjanci starają się ustalić, skąd pochodzi ta nadprzyrodzona siła.

Polskie horrory: Lokis. Rękopis profesora Wittembacha (1970)

Pastor Wittembach - lingwista i etnograf, ekspert Towarzystwa Biblijnego w Królewcu - wyrusza w podróż na Litwę i Żmudź, spodziewając się znaleźć tam ślady starego piśmiennictwa sakralnego. Film dostępny jest w całości na YouTubie na oficjalnym kanale Studia Filmowego TOR.

Polskie horrory: Radio (2016)

Prezenterzy radiowi prowadzą audycję na temat zjawisk paranormalnych i bardzo szybko sami stają się ich udziałem. Zaczynają prowadzić śledztwo, które doprowadza ich do tajemnic z przeszłości. To film krótkometrażowy, który w całości można zobaczyć na YouTubie.

Filmy, których jeszcze nie widziałeś. Te tytuły warto nadrobić: #zostańwdomu