W pierwszym odcinku "Na dobre i na złe" po wakacjach, Agata i Borys mieli na SOR-ze spory problem, ponieważ system kierował do szpitala wszystkie karetki z okolicy i chorzy zmuszeni byli, by czekać w długiej kolejce. Po pierwszej awarii przyszedł czas na kolejną, w wyniku której lekarze utracili dostęp do wyników badań. Szpital zaczął działać w trybie awaryjnym, co oznaczało spore utrudnienia nie tylko dla personelu, ale też dla zirytowanych i stłoczonych w kolejce chorych. Gdyby tego było mało, po kilku godzinach dojdzie jeszcze do wycieku danych jednego z pacjentów. Wszystkie afery, związane ze szpitalem w Leśnej Górze, spowodują, ze dziennikarze będą mieli szpital na celowniku, a dyrektor Woźnicką przesłuchają śledczy z ministerstwa zdrowia. Agata pojedzie do ministerstwa, by odpowiedzieć na zarzuty, które postawiono jej po ataku hakera.
Szpital w Leśnej Górze zostanie zlikwidowany?
W 965. odcinku "Na dobre i na złe", którego emisję zaplanowano na środę, 15 października 2025 roku, do Leśnej Góry trafiają ofiary wypadku: nastolatek, który wjechał na hulajnodze prosto pod koła auta i ciężarna, która samochodem kierowała. Chłopiec ma poważny uraz kręgosłupa, a o jego życie walczą wspólnie Aleś, Tadek i Falkowicz. Z kolei ranną kobietę, która ma krwotok wewnętrzny, operują Radwan i Homolka. Po pracy Krzysztof organizuje Blance szaloną sesję zdjęciową, po której przyjaciele zostają w końcu kochankami. Tymczasem Falkowicz znów spędza burzliwy wieczór z Kingą. Agata natomiast odkrywa, że kontrolerce z ministerstwa - Czajkowskiej - pomaga doktor Beger. Następnego dnia dyrektor Woźnicka dostaje szokującą wiadomość - o planach całkowitego zamknięcia szpitala. Czy to koniec szpitala w Leśnej Górze? O tym przekonamy się w nadchodzących odcinkach "Na dobre i na złe", które emitowane są co środę, o godzinie 20:55 na antenie TVP2.