“Marvels”: czy w filmie są sceny po napisach? Potężne wycieki trafiły do sieci

“Marvels” – dwie sceny po napisach zapowiadają nową drużynę i powrót kolejnego bohatera

UWAGA! Poniżej znajdują się spoilery dot. filmu “Marvels”, czytacie na własną odpowiedzialność. Jeśli chcecie uniknąć poznania fabuły, przewińcie do kolejnego podtyułu.

W pierwszej ze scen, tj. tej w trakcie napisów końcowych, widzimy spotkanie, które fani Kinowego Uniwersum Marvela przewidywali już od jakiegoś czasu. Kamala Khan (Ms. Marvel) rozmawia tam z Kate Bishop – podopieczną Hawkeye’a, w którą wciela się Hailee Steinfeld. Kamala proponuje jej wówczas, by dołączyła do montowanej przez nią ekipy superbohaterów i choć nazwa tej drużyny nie pada wprost, raczej jasnym jest, że chodzi o długo wyczekiwanych Young Avengers.

Druga scena, ta już faktycznie PO napisach, dotyczy zaś Moniki Rambeau, która… została uwięziona w alternatywnej rzeczywistości. Po odzyskaniu przytomności przeżywa prawdziwy szok, gdy jej oczom ukazuje się oblicze… jej matki Marii, która zmarła przecież na raka, w czasie, gdy Monica była “blipnięta”. Nie jest to oczywiście prawdziwa matka bohaterki, a jedynie jej wariant z innej osi czasu (i raczej nie ten, który poznaliśmy w “Multiverse of Madness”).

Co istotne, w tej scenie pojawia się jeszcze jedna postać i jest to… Bestia, grany przez Kelseya Grammera, który kreował już tę postać w starszych wersjach serii “X-Men”. Marvel poczynił zatem kolejny krok ku wprowadzeniu mutantów do MCU. To co, teraz czas na Magneto?

“Marvels” – recenzje nie napawają optymizmem. To jeden z najsłabszych filmów Marvela?

Pierwsze opinie o “Marvels” pojawiły się w sieci i choć użytkownicy Twittera są w dużej mierze zadowoleni, zagraniczni krytycy już niekoniecznie. Wprawdzie film oceniony został jako “świeży” w serwisie Rotten Tomatoes, ale otrzymał zaledwie 61% pozytywnych recenzji (w liczbie 140). Jeszcze gorzej sytuacja prezentuje się, gdy zerkniemy na cyferki – ocena 5.7/10 nie jest dobrą oceną. Czy widzowie i fani MCU będą bardziej zadowoleni? Czas pokaże.

W roli głównej powraca Brie Larson jako Carol Danvers, a.k.a Kapitan Marvel, a na ekranie towarzyszą jej m.in. Teyonah Parris jako Monica Rambeau (która zadebiutowała w serialu “WandaVision”), Iman Vellani jako Kamala Khan a.k.a Ms. Marvel, Zawa Ashton jako Dar-Benn, Samuel L. Jackson jako Nick Fury, Daniel Ings jako Ty-Rone, oraz kotki Tango i Nemo w roli Goose (która tym razem zmontuje własną kocio-flerkenową ekipę).