Reality show

Love Island 9 - jeden z chłopaków opuścił Wyspę miłości. Co działo się w 31. odcinku?

2024-04-09 10:02

Zuza od rana nie była w najlepszym nastroju. Miała pretensje do Jarka, chociaż on sam nie do końca rozumiał, dlaczego dziewczyna się gniewa. Nie chciała z nim rozmawiać, ale wpędziła chłopaka w poczucie winy. Ostatecznie chodziło o śniadanie i rozmowę w kuchni, a właściwie o ton Jarka jakim miał się zwrócić do partnerki.

Love Island 9 - co wydarzyło się 8 kwietnia 2024? Zuza odizolowała się od wszystkich i pod kołdrą zanurzona nie chciała z nikim rozmawiać. Ale na ratunek przybyła Asia, która ma pozytywną energię i z Zuzą są razem bardzo blisko. Chwila rozmowy pozwoliła Zuzie na otworzenie się; za chwilę dołączył Dan, który bardzo dobrze rozumie się z Zuzką i wspólna rozmowa pomogła ostudzić złe emocje dziewczyny. Na szczęście zdecydowała się porozmawiać z Jarkiem i wszystko wyjaśnić. Przyznała Islanderowi, że ma słabszy czas, jest niewyspana i chciałaby, żeby chłopak zwracał się do niej milszym tonem. Ponadto Zuza przyznała, że myśli ciągle o swoim dziadku, który był w słabym stanie jeszcze przed jej wejściem do programu. Potem para miała jeszcze jedna rozmowę na sofach. I wciąż temat jej smutnego nastroju był kontynuowany. Jarek zapytał, czy wszystko jest dobrze między nimi? Odpowiedziała, że tak, że targają nią różne myśli prywatne. W pewnym momencie Jarek zapytał: To co cię tu trzyma?. - Ty – odpowiedziała Zuza.  

Uczestnicy "Top Model", którzy wystąpili w "Love Island" lub "Hotelu Paradise". Kto szukał miłości na gorącej wyspie?

Wszyscy uczestnicy 9. edycji Love Island. Zobacz ich prywatne zdjęcia

Gra

Wyspiątkom nie brakowało atrakcji. Wodna zabawa „Gorący patrol” w środku dnia dostarczyła dużo emocji zwłaszcza tych gorących. Dziewczyny musiały uratować swojego partnera, a na koniec zwieńczyć sukces namiętnym pocałunkiem. Zagrożenie było ogromne, grasował pompowany rekin. A dziewczyny ratowniczki spisały się na medal.

Wieczór

Patrycja rozmawiała z Kubą i wyznała mu, że ma pewne wątpliwości co do ich relacji i nie wie czy dalsze kroki razem będą odpowiednie. Sama przyznała, że skoro nie udało się im wcześniej zbudować trwałej relacji, to w sumie czemu miałoby tym razem się udać na Wyspie miłości. Nagle z willi wyszedł samotny Robert, który udał się do ogrodu, aby porozmawiać z samym sobą. Było mu przykro, bo czuł, że nie może się odnaleźć na wyspie. Jego „numerem jeden” platonicznie była Patrycja, ale widząc dziewczynę z Kubą nie śmiał próbować z nią rozmawiać. Tym samym nie dając sobie szansy na poznanie dziewczyny. Nagle do Roberta dołączył Rafał, który przeprowadził z nim męską, mądrą dyskusję. W tym samym czasie Patrycja zwierzyła się dziewczynom, że nie czuje Kuby, i ma wątpliwości co do związku z nim. Dziewczyny potwierdziły, że chłopak ją osacza. Patrycja przyznała, że podoba jej się Robert i zdecydowała się z nim na rozmowę. Wieczór był romantyczny dla Jarka, który przygotował piękną słodką kolację _ oczywiście Rafał mu bardzo pomagał) i zaprosił Zuzę na wieczorną randkę. Opłacało się, bo Zuza była zachwycona.

Krąg ognia

Wszyscy zebrali się w kręgu, zapłonął ogień i przyszedł pierwszy sms, a potem kolejny, kolejny i kolejny. Islanderzy musieli sami między zdecydować i wytypować, które Wyspiątka nie maja szansy na miłość. Każdy musiał wybrać trójkę Islanderów. Ostatecznie głosami Isalnderów: Wiki, Ola, Dawid odeszli z Wyspy miłości. Ale to nie koniec niespodzianek. Emocji dalszy ciąg był już po chwili. Nastąpiło przeparowanie, tym razem wybierały panie. Amanda wybrała Dana, Angelika została w parze z Mateuszem, Asia wybrała Rafała, Zuza niezmiennie zdecydowała się kontynuować relację z Jarkiem, a Patrycja? Patrycja miała mętlik w głowie i trudną decyzję do podjęcia, ale ostatecznie wybrała Roberta. Tym samym Kuba musiał opuścić Wyspę miłości.