"DZIKI" to prequel "Janosika"? Pokazuje moment "przed legendą"

2025-12-16 23:09

"DZIKI" trafił już do kin za sprawą pokazów przedpremierowych w IMAXIE i wielu widzów, którzy już film widzieli, z pewnością zastanawia się, czy jest to oficjalny i pełnoprawny prequel kultowego "Janosika" (nie zdradzimy wam oczywiście dlaczego, by nie psuć przyjemności z seansu). Mamy odpowiedź.

DZIKI to prequel Janosika? Pokazuje moment przed legendą

i

Autor: B. Cierlica PSC/ NEXT-FILM/ Materiały prasowe

"DZIKI" opowiada historię półdzikiego, niemego wojownika (w tej roli Tomasz Włosok) - chłopca wychowanego z dala od cywilizacji, przez ludzi gór i zwierzęta. To postać, którą można uznać za symbolicznego poprzednika Janosika - "Tarzana z wilczych Karpat". Jego relacja z naturą, instynkt, nadludzka sprawność i życie poza systemem zapowiadają cechy, które później legenda przypisze Janosikowi: siłę, wolność, spryt i niezależność. Na ile jednak "symboliczne" jest to powiązanie?

"DZIKI" to prequel "Janosika"?

Cały czas czekałem na nawiązanie do Janosika, bo wydawało się to w pewnym momencie oczywiste, fajnie że taki element się pojawia - stwierdził Aleksander Milwiw-Baron.

Odpowiadając na pytanie, które z pewnością zrodziło się w głowach lwiej części widzów - "DZIKI" nie jest oficjalnym prequelem "Janosika", ale z uwagi na nawiązania i podobieństwa można go za takowy uważać. "DZIKI" pokazuje moment "przed legendą". Świat, w którym mit dopiero się kształtuje, a granica między człowiekiem a bestią, naturą a cywilizacją, wolnością a przemocą jest cienka i nieoczywista. Film nie idealizuje zbójnictwa, ale pokazuje, z jakiej rzeczywistości wyrosła opowieść o Janosiku.

"DZIKI" - Tomasz Włosok i Angelika Włoch o przełomowym polskim filmie | WYWIAD

Czy "DZIKI" to film oparty na faktach?

Film Macieja Kawulskiego osadzony jest w realiach, z których wyrosła legenda. W czasach, gdy Karpaty były miejscem bezprawia, styku kultur i nieustannej walki o przetrwanie, zbójnictwo nie miało jeszcze romantycznego wymiaru znanego z późniejszych opowieści. Historyczni zbójnicy byli często brutalnymi przestępcami - rabowali, mordowali, napadali na kupców, duchownych i królewskie orszaki. Dopiero z czasem folklor zamienił ich w bohaterów ludowych.

I choć "DZIKI" to nie film na faktach, inspirowany był on prawdziwymi postaciami i wydarzeniami. Jedną z takich postaci był Maciej Klinowski, zbójnik z Orawy, którego banda w 1655 roku napadła na królewski orszak Jana II Kazimierza i ograbiła również papieskiego nuncjusza. To właśnie do tej historii nawiązuje "DZIKI", wykorzystując motyw skradzionych papieskich insygniów, które dziś spoczywają na Wawelu. To fakt historyczny, który brzmi jak legenda - i idealnie wpisuje się w mitologię Janosika.

"DZIKI" do obejrzenia w IMAXIE - załapiecie się jeszcze na pokazy przedpremierowe

"DZIKI" grany jest obecnie przedpremierowo w kinach w całej Polsce - ale tylko do 18 grudnia. Do regularnej dystrybucji trafi zaś 1 stycznia.