BrzydUla 2: Pshemko, kultowy projektant Febo&Dobrzański, nie powrócił w nowych odcinkach serialu. Mimo ze twórcom w imponujący sposób udało się zgromadzić niemal wszystkich najważniejszych członków obsady, która grała w serialu lata temu, zabrakło w niej Jacka Braciaka, a w Febo&Dobrzański pojawiło się dwóch nowych projektantów, w których wcielają się Piotr Rogucki i Rafał Mohr.
Brzydula 2: Jacek Braciak wyjaśnił, dlaczego nie wrócił do serialu?
Postać ekscentrycznego Pshemka była uwielbiana przez widzów BrzydUli. Choć Braciak wcielał się w projektanta ponad 10 lat temu, fani serialu cały czas wspominają go w tej roli. Od czasu BrzydUli Braciaka można było oglądać w wielu innych serialach jak Rodzinka.pl czy Ja to mam szczęście, a także w głośnych filmach m.in. Kler, Pod Mocnym Aniołem czy Wołyń. Aktor udzielił wywiadu do książki Zawód: aktor Jacka Wakary, w którym rzucił nowe światło na to, jak zapatruje się na role w TVN-owskich serialach. Braciak wyznał, że dostał kilka propozycji od stacji, jednak uważa, że wszystkie seriale TVN są takie same:
Same kalki, figury, sztance. Tam nie ma ludzi, nie ma życia. Wiecznie te damy w swetrach z za długimi rękawami patrzą na Warszawę nocą… Widzę role, sposób opowiadania, reżyserię nie do odróżnienia. Tam pracują różni reżyserzy, ale jeśli ogląda się te seriale jeden po drugim, wyglądają, jakby robiła je jedna osoba
Ostatnim serialem produkowanym przez TVN, w którym mogliśmy oglądać Jacka Braciaka, była Druga szansa, która zakończyła się w 2018 roku. Po BrzydUli aktor grał jeszcze w serialu Prosto w serce, który został bardzo kiepsko oceniony przez widzów. Okazuje się, że o tym serialu nie najlepszą opinię ma także Braciak, który w książce Wakary przyznał, że Prosto w serce było jego zdaniem 'koszmarne'.