Zbigniew Ziobro kontratakuje. Jest doniesienie na ministra Żurka i jego podwładnych

2025-11-03 15:25

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nie odpuszcza. Jak zapowiedział, złożył do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez obecnego szefa resortu Waldemara Żurka i jego podwładnych. Chodzi o ujawnienie tajemnicy śledztwa.

Zbigniew Ziobro

i

Autor: Pogrzeb Ludwika Dorna, Kwiecień 2022, Zbigniew Ziobro/ AKPA

Zbigniew Ziobro oskarża ministra Żurka

- Ujawnienie tajemnicy śledztwa ze szkodą dla interesu publicznego i wbrew procedurom parlamentarnym jest — zgodnie z kodeksem karnym — przestępstwem ściganym z urzędu - napisał Zbigniew Ziobro w poniedziałek na platformie X.

Polityk dołączył do wpisu treść zawiadomienia, z którego wynika, że - według niego - przestępstwo miało polegać na publicznym rozpowszechnieniu przez Żurka i podległych mu prokuratorów wiadomości z postępowania przygotowawczego PK, „w tym ujawnieniu osobom nieuprawnionym, a to dziennikarzom stacji TVN 24 informacji uzyskanych w związku z wykonywaniem czynności służbowych w ramach śledztwa”. W dokumencie sprecyzowano, że chodzi o pełną treść wniosku szefa zespołu śledczego nr 2 PK prok. Piotra Woźniaka o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Ziobry.

Jest zawiadomienie o przestępstwie w Prokuraturze Krajowej

Jak czytamy w zawiadomieniu, przekroczono w ten sposób uprawnienia, które - jak dodano - skutkowały działaniem na szkodę interesu publicznego poprzez m.in. naruszenie zaufania do obowiązującego systemu prawa czy autorytetu zawodu prokuratora, oraz na szkodę interesu prywatnego Zbigniewa Ziobry przejawiającym się m.in. narażeniem jego autorytetu na utratę dobrego imienia.

Z uzasadnienia zawiadomienia wynika, że artykuł, który ukazał się w czwartek na stronie TVN24 ws. wniosku o wyrażenie zgody na uchylenie Ziobrze immunitetu, zawiera więcej informacji niż zostało przekazanych we wtorkowych komunikatach rzeczniczki PG prok. Anny Adamiak o przekazaniu do marszałka Sejmu wniosku prokuratury o uchylenie immunitetu b. szefowi MS.

„Nie ulega wątpliwości, iż przekazanie mediom - w celu ich publicznego rozpowszechnienia adresowanego do Marszałka Sejmu wniosku o wyrażenie zgody na uchylenie immunitetu parlamentarnego, wypełnia znamiona przestępstwa z art. 241 § 1 kk, albowiem niewątpliwie we wniosku tym znajdują się chronione wiadomości z postępowania przygotowawczego sygn. akt 1001-22Ds.1.2024 Prokuratury Krajowej. Bez wątpienia także zakres udostępnionych publicznie wiadomości rażąco wykracza ponad to, co objęte jest komunikatem Rzecznika Prokuratora Generalnego” - czytamy.

Co z immunitetem Zbigniewa Ziobry?

O przekazaniu do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, liczącego 158 stron, wniosku prokuratury o uchylenie immunitetu byłemu szefowi MS poinformowała we wtorek rzeczniczka PG prok. Anna Adamiak. Chodzi przede wszystkim o sprawę defraudacji środków Funduszu Sprawiedliwości zarządzanego przez MS, z którego środki miały trafiać do ofiar przestępstw.

Według prokuratury członkowie grupy, którą miał kierować Ziobro, przyznawali dotacje tym podmiotom, które nie miały do nich prawa – na przykład nie spełniały wymogów formalnych. Zdarzało się też, że przekazane środki były wydawane na cele inne niż te, do których fundusz został powołany.

Na stronie internetowej sejmowej komisji regulaminowej napisano, że rozpatrzenie wniosku o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej oraz zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Ziobry będzie miało miejsce w czwartek o godz. 16.

W piątkowym oświadczeniu Kancelaria Sejmu przekazała natomiast, że marszałek Sejmu wyznaczył Zbigniewowi Ziobrze trzydniowy termin na zrzeczenie się immunitetu - termin ten upływa w poniedziałek, 3 listopada.

W poniedziałek na portalu Polsat News opublikowana została wypowiedź Ziobry, który spytany przez dziennikarzy stacji, czy zamierza zrzec się immunitetu, powiedział, że „niczego nie będzie się zrzekał”. Oznacza to, że kwestią immunitetu Ziobry zajmie się w czwartek Sejm.

Badaniem sprawy m.in. ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości zajmuje się powołany w lutym 2024 r. specjalny zespół śledczy nr 2 Prokuratury Krajowej. Prowadzi on wielowątkowe śledztwo, które toczy się m.in. w sprawie przekroczenia w ubiegłych latach uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości oraz urzędników resortu, którzy byli odpowiedzialni za wydawanie pieniędzy z funduszu.

Z. ZIOBRO: TUSK POSZEDŁ NA CAŁOŚĆ LICZĄC, ŻE NIE ODDA WŁADZY. ONI PONIOSĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA ŁAMANIE PRAWA | SEDNO SPRAWY