Arkadiusz Lindner

i

Autor: Ewa Sas

Zamiast na Dakar - ruszyli w Polskę. Kierowcy offroadowi przemierzają kraj z północy na południe dla chorej Mai

2021-03-04 20:11

Arkadiusz Lindner w grudniu miał uczestniczyć w rajdzie Dakar. Niestety uległ wypadkowi i nie mógł zrealizować tych planów. Postanowił jednak nie marnować energii. Skrzyknął offroadowców z całej Polski, by wyruszyć w charytatywny "Maraton po życie" dla chorej na rdzeniowy zanik mięśni Mai.

Offroadowcy z całego kraju ruszyli w Polskę by pomóc 11-miesięcznej Mai

Zmiana planów

Ryk silników, mnóstwo pozytywnej energii i kolorowe koszulki z...pszczółką. Ekipy charytatywnego maratonu nie da się nie zauważyć. Wyprawę zainicjował Arkadiusz Lindner, który ze względu na wypadek musiał zrewidować plan wyjazdu do Dakaru. - Miałem ciężką kontuzję. Próbowałem się zrehabilitować, ale miałem zagrożone płuca i w związku z pandemią postanowiliśmy odpuścić - przyznaje kierowca.

Nieoficjalnie swoją wyprawę nazwali "polski Dakar". Pokonują z północy na południe trasę 1000 km. 4 marca odwiedzili Warszawę. Tak wyglądają plany uczestników maratonu na kolejne dni:

  • 05.03.2021 08:00 – start trzeciego odcinka

10:00 – Łódź, ul. Piotrkowska – spotkanie z mediami i panią prezydent, 12:00 – Piątkowisko - zawody dla uczestników oraz dzieci, 16:00 – przejazd do noclegu Hotel Kinga Żarki-Letnisko, ul. Nadrzeczna 35

  • 06.03.2021 08:00 – start czwartego odcinka

09:00 – JURAPARK Biskupice – zawody dla uczestników oraz dzieci (Adam Krysiak), 12:00 – przejazd do Krakowa 15:00 – Kraków, ul. Leśna 15 - Rafał Sonik, 15:00 – przejazd do noclegu.

  • 07.03.2021 10:00 – start piątego odcinka (od noclegu do Zakopanego)

10:00 – Zakopane – zawody dla dzieci (Oskar Pieprzak)

Czytaj także: Mistrzostwa Świata w Oberstdorfie: Żyła najlepszy z Polaków. Kto się zakwalifikował? [ZDJĘCIA]

- W tych czterech miejscach robimy odcinki specjalne, w których rywalizować będą uczestnicy maratonu, ale też zawodnicy lokalni - zaznacza Lindner.

Maja - mała wojowniczka

Maja Kwiatkowska ma 11 miesięcy. Urodziła się z rdzeniowym zanikiem mięśni SMA1. Potrzebuje drogiego leku, żeby móc w pełni funkcjonować. Jego koszt to ponad 9 mln zł! A czas ucieka. - Ma przysłowiowe 3,5 kg czasu, bo ten lek można podać tylko do 13,5 kg wagi dziecka - mówi Arkadiusz Lindner - Walczymy, by jak najszybciej podać ten lek, żeby nie obumierały neurony i żeby Maja nie traciła sprawności.

Uczestnicy rajdu na całej trasie wożą ze sobą puszkę, do której można wrzucić grosik dla Mai. Można to też zrobić bez wychodzenia z domu - na stronach

9 marca Maja kończy rok. Ten dzień spędzi w szpitalu, ale jej rodzice liczą, że lada moment będą mogli podarować córeczce to, co w tej chwili dla niej najważniejsze - zdrowie.

Czy twoje dziecko ma problemy z nauką?
Pytanie 1 z 10
Czy dziecko z własnej inicjatywy rozpoczyna odrabianie lekcji?
Zdjęcie