Trujące rośliny w ogrodzie
Polacy uwielbiają żywopłoty. Oddzielenie się od wścibskich sąsiadów zieloną ścianą żywopłotu jest doskonałym pomysłem, warto jednak pamiętać, że najczęściej wybierana przez Polaków roślina na żywopłot jest trująca – rośliną tą jest dobrze wszystkim znana tuja.
Najpopularniejsza w Polsce odmiana tui to żywotnik zachodni – który jest trujący, nie tylko dla ludzi, ale również dla zwierząt. Tuje można spotkać prawie w każdym polskim ogrodzie i trudno się temu dziwić, bo te rośliny są mało wymagające i doskonale nadają się do tego, aby odgrodzić się od sąsiadów. Na dodatek dobrze znoszą przycinanie gałęzi. Problem z tujami polega na tym, że są trujące, a kleszcze wręcz uwielbiają w nich przebywać i się rozmnażać.
Tuje zawierają olejek eteryczny, w którym znajduje się toksyczny związek chemiczny zwany tujonem. Najwięcej trucizny jest w liściach (ok. 65%) i pędach. Ta szkodliwa substancja może wywoływać duszności, drgawki, kołatanie serca, mdłości, halucynacje, bóle głowy, arytmię czy dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Osoby dorosłe rzadko zatruwają się tujonem, ponieważ zatruć się można, zjadając łuskowate listki tej rośliny.
Znacznie częściej zatrucia występują u ciekawskich świata małych dzieci i zwierząt. Jedzenie listków tui nie jest bezpieczne, podobnie jak przycinanie samego krzewu, ponieważ olejki eteryczne z przycinanych gałęzi mogą wywoływać podrażnienia skóry i wysypkę. Jeśli planujesz przycinanie żywopłotu najlepiej zrób, to w rękawiczkach i ubraniach z długim rękawem. Oczywiście to, jaki wystąpi odczyn po kontakcie z olejkami zależy od naszego organizmu i skłonności do alergii.
Warto też pamiętać, że tuje są ulubionym siedliskiem kleszczy. Te pajęczaki często występują tam całymi gromadami, dlatego nasze zwierzaki czy dzieci wypoczywające w cieniu tych krzewów narażone są na kontakt z nimi. Jakie inne trujące rośliny znajdziecie w ogrodzie? Zapraszamy do galerii.
Polecany artykuł:
