Zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: internet / youtube.com/@NBPpl

Prezes NBP Adam Glapiński o poziomie stóp procentowych. Kiedy koniec podwyżek?

2023-02-09 16:56

"Oceniamy, że obecny poziom stóp procentowych NBP jest właściwy" - stwierdził w czwartek na konferencji prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Zastrzegł, że nie uważa, iż inflacja jest już opanowana.

Glapiński: "obecny poziom stóp procentowych NBP jest właściwy"

"Z tego, co wiemy dzisiaj oceniamy, że obecny poziom stóp procentowych NBP jest właściwy" - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej szef NBP.

Glapiński dodał, że podobnie postępują wszystkie kraje Europy Środkowo-Wschodniej. "Doszły do (...) poziomu (podwyżek stóp - PAP) i się zatrzymały" - powiedział.

Prezes NBP nie uważa, że inflacja jest już opanowana. "Nie uważamy, że inflacja jest niska. Inflacja jest bardzo, bardzo wysoka" - zaznaczył. I dodał, że jest zbyt wcześnie, żeby dyskutować na temat obniżki stóp procentowych. Jak mówił, "ta sprawa się pojawi", jeśli obniżanie się inflacji będzie przebiegać zgodnie z przewidywaniami NBP.

"Kolejne decyzje RPP będą zależały od napływających danych" - podsumował Glapiński.

Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę dwudniowym posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych. Tym samym główna stopa NBP, referencyjna, nadal pozostała na poziomie 6,75 proc., stopa lombardowa utrzymana została na poziomie 7,25 proc., a stopa depozytowa nadal wynosi 6,25 proc. Stopa redyskontowa weksli to 6,8 proc., a stopa dyskontowa weksli - 6,85 proc.

To piąty z rzędu miesiąc bez decyzji o zmianie stóp procentowych.

Prezes banku centralnego, pytany o sugestie premiera Mateusza Morawieckiego ws. możliwej obniżki stóp procentowych jeszcze w tym roku, podkreślił, że szef rządu "może mówić, co uważa za stosowne, ale decyzje podejmuje Rada Polityki Pieniężnej złożona z 10 osób, które samodzielnie podejmują decyzje w głosowaniu".

"Nawet moje poglądy, to jest tylko jedna dziesiąta głosowania, tylko jak jest remis, to decyduje mój głos" - przypomniał.

"Nasze stanowisko, jako NBP oparte na wynikach prac departamentu analiz ekonomicznych jest takie, że w tej chwili za wcześnie jest o czymkolwiek mówić. My nawet formalnie nie zamykamy cyklu podwyżek" - podkreślił.

Kamiński: Z Tuskiem jako kandydatem na premiera będzie nam trudniej wygrać