- Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe, co ma realny wpływ na kredyty hipoteczne w Polsce.
- Miesięczna rata kredytu hipotecznego o wartości 450 tys. zł może być niższa o 405 zł, a zdolność kredytowa wzrosła o 12%.
- Dowiedz się, kto skorzysta na tych zmianach i jakie oszczędności czekają kredytobiorców!
Tegoroczne decyzje Rady Polityki Pieniężnej znacząco poprawiają sytuację osób spłacających kredyty hipoteczne. Jak poinformował prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek, po serii obniżek stóp procentowych rata 20-letniego kredytu o wartości 450 tys. zł może być niższa o 405 zł miesięcznie. To efekt pięciu kolejnych redukcji stóp w 2025 roku, z których ostatnia – o 0,25 pkt proc. – sprowadziła główną stopę referencyjną NBP do poziomu 4,25 proc.
Obniżka stóp procentowych w 2025 roku
Łącznie w 2025 roku Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy o 150 punktów bazowych, z poziomu 5,75 proc. Jak podkreślił Białek, listopadowa decyzja nie była zaskoczeniem. – Widać było bardzo dobre odczyty inflacyjne, na przykład w październiku inflacja wyniosła jedynie 2,8 proc. – zauważył. Według prezesa ZBP, dalsze luzowanie polityki pieniężnej jest możliwe, jeśli utrzyma się trend spadku inflacji i poprawy stabilności gospodarczej.
Niższe raty i tańsze kredyty w 2026 roku
Jak wyliczył Białek, seria obniżek oznacza spadek miesięcznej raty kredytu o 11 proc. – zaciągniętego na 20 lat kredytu annuitetowego (na równe raty) w kwocie 450 tys. zł, przy marży 2 proc. Łącznie w całym cyklu życia takiego zobowiązania daje to oszczędność aż 97 221,99 zł, co odpowiada 22,3 proc. wartości odsetek. To realna ulga dla domowych budżetów – wielu kredytobiorców zapłaci za swoje mieszkanie o równowartość kilkuletniego czynszu mniej.
Obniżki stóp procentowych poprawiają nie tylko sytuację osób już spłacających kredyty, ale również tych, którzy dopiero planują zakup nieruchomości. Według szefa ZBP, zdolność kredytowa dla kredytu o wartości 450 tys. zł, zaciągniętego na 20 lat z 2-proc. marżą, wzrosła o 55 tys. zł, czyli o około 12 proc. – To w zasadzie oznacza możliwość kupienia mieszkania większego o jeden niewielki pokój – wyjaśnił Białek.
Poprawiła się też dostępność kredytów hipotecznych. Jeszcze przy stopie referencyjnej 5,75 proc. osoba chcąca pożyczyć 450 tys. zł musiała zarabiać co najmniej 9 235,67 zł netto miesięcznie. Po ostatnich obniżkach ten sam kredyt dostępny jest dla osoby z dochodem 8 222,94 zł „na rękę”, czyli około 11,4 tys. zł brutto. Oznacza to, że ten sam kredyt można dziś otrzymać, zarabiając o 11 proc. mniej niż na początku roku.
Kredyty ze stałą stopą bez zmian
Nie wszyscy kredytobiorcy odczują skutki decyzji RPP w taki sam sposób. Jak zaznaczył Białek, obniżki stóp nie dotyczą osób posiadających kredyty ze stałą stopą oprocentowania. Ich udział w ogólnym wolumenie kredytów wynosi około 30 proc., czyli nieco ponad 166 mld zł.
– Pamiętajmy, że wielu kredytobiorców ze stałą stopą nie zaciągało zobowiązań na górce, kiedy stopa referencyjna sięgała 5,75 proc. Wśród nich są tacy, którzy mają kredyty na poziomie niższym niż obecny poziom stóp – dodał prezes ZBP.
