Paulo Sousa odszedł ze stanowiska trenera piłkarskiej reprezentacji Polski - to koniec współpracy. Oficjalne decyzje co do jego przyszłości w kadrze Biało-Czerwonych zapadły w środę, 29. grudnia, ale już wcześniej wszystko wskazywało na to, że Portugalczyk porozumiał się z brazylijskim klubem CR Flamengo. Ostatnim krokiem było przelanie na konto Polskiego Związku Piłki Nożnej kary umownej za przedwczesne rozwiązanie kontraktu. Ile dostał od Paulo Sousy PZPN? W sieci pojawiły się dwie dwie kwoty ujawnione przez brazylijskich dziennikarzy sportowych. Mowa była o naprawdę dużych pieniądzach! Prawdopodobna wysokość ostatecznej zapłaty została zaś ujawniona przez ge.globo.com. Więcej na ten temat w dalszej części artykułu.
Polecany artykuł:
Z kolei Gonçalo Lopes podał kwotę wyższą - 325 000 euro, czyli ponad 1 490 000 miliona złotych.
Ogromne pieniądze za zerwanie kontraktu z PZPN
Z krążących pogłosek można się było dowiedzieć, że Flamengo zaoferowało Sousie zarobki o 30 tysięcy euro wyższe, niż miał w Polsce. Oferta musiała być dla niego naprawdę opłacalna, gdyż sama kara za zerwanie kontraktu to prawie 1,5 miliona złotych! Taka kwota padała w doniesieniach dwóch brazylijskich dziennikarzy. Venê Casagrande, powołując się na jednego z przedstawicieli trenera, mówił o 320 000 euro. Przy obecnym kursie to ponad 1 470 000 zł.
Po oficjalnym ogłoszeniu końca współpracy z Portugalczykiem Polski Związek Piłki Nożnej nie chciał udzielać żadnych szczegółowych informacji. Serwis ge.globo.com dotarł jednak do wiadomości mówiących o tym, jaką karę zapłacił Sousa. Było to prawdopodobnie 300 000 euro (ponad 1 370 000 zł).
Zaksięgowanie pieniędzy na koncie PZPN formalnie zakończyło współpracę Paulo Sousy z piłkarską reprezentacją Polski. Należy podkreślić, ze Portugalczyk zrezygnował na niecałe trzy miesiące przed planowanym spotkaniem barażowym przeciwko Rosji. Kto poprowadzi Biało-Czerwonych w tym meczu? Kandydatów jest kilku. Poznacie ich w tym artykule.
