Wszystkie karty Nvidia RTX 4070 Super, 4070 Ti Super i 4080 Super zostały oficjalnie ogłoszone i już mogą stanowić zaniepokojenie dla naszych portfeli. Zanim jednak do tego dojdziemy, nowe grafiki wydają się wypełniać całkowicie powstałą lukę, oferując konsumentom większą jakość. Co ciekawe, według wiarygodnego źródła, autora Moore’s Law is Dead, który ujawnił ceny nadchodzących kart graficznych na kilka miesięcy przed ich oficjalną premierą, na horyzoncie mogą pojawić się kolejne kłopoty.
Czytaj też: Sony CES 2024. Firma ujawnia nowy VR przypominający Vision Pro od Apple
RTX 40 Super z problemami jeszcze przed premierą
Seria kart graficznych Nvidia RTX 40 Super może wyglądać atrakcyjnie dla konsumentów, ale może również cierpieć z powodu ograniczeń podaży. Jedno ze źródeł, z którym rozmawia insider, twierdzi, że podaż trzech kart graficznych jest taka sama, jak sprzedawcy detaliczni zwykle dostają w ramach jednej premiery.
Jeszcze inne źródło twierdzi, że będzie to „lekka premiera”, z większym zaufaniem co do dostaw RTX 4070 Super, wyrażając jednocześnie obawy dotyczące procesorów graficznych 4070 Ti Super i 4080 Super. Zauważa on również, że po wprowadzeniu na rynek kart graficznych może również wystąpić ograniczenie podaży, ponieważ sprzedawcy detaliczni przez jakiś czas nie będą otrzymywać dostaw nowych kart. Trzecie źródło, które rzekomo pracuje w Nvidii, również podziela to samo zdanie.
Moore’s Law is Dead twierdzi, że „dopóki modele 4070 Ti i 4080 nie zostaną sprzedane, nie należy spodziewać się szerokiej dostępności w modeli Super”.
Ma to na celu uniknięcie nadmiernych zapasów w kanałach dostaw, u sprzedawców detalicznych i dystrybutorów, na które natrafiła firma, wycofując karty graficzne z serii RTX 30.
Bardzo możliwe, że wszystko związane będzie w związku z chińskim Nowym Rokiem, co przełoży się na chwilowe wstrzymanie produkcji. Po drugie, nie zapominajmy, że Nvidia, tak jak wcześniej wspominaliśmy, musi zwolnić zapasy na wycofujące się karty graficzne.
