Ogłoszenie, które pojawiło się w social mediach Mateusza Ciawłowskiego 19 września br. wywołało niesamowite poruszenie wśród jego fanów. Tego dnia wokalista ogłosił pre-order swojego debiutanckiego albumu pt. „Myśli Rozdarte”, specjalnie zaprojektowanego na tę okazję merchu i rozpoczęcie sprzedaży biletów na koncert premierowy w warszawskim klubie Hybrydy. Niedługo później, bo 23 września wydał najbardziej osobisty i zaskakujący utwór w całym zgromadzonym dotąd repertuarze, czyli „Tonę”.
Teraz, aby jeszcze wykwintniej podsycić apetyt na to, co wydarzy się 14 listopada br., popularny w internecie gitarzysta i songwriter ujawnia siódmy singiel, promujący jego długo wyczekiwany krążek.
Nagranie zatytułowane „Wielka Moc” z dużym prawdopodobieństwem zadowoli słuchaczy Mateusza, ponieważ jest to ballada, a taka forma artystycznego wyrazu najskuteczniej przemawia do CIAWLOVERSÓW. Po sukcesie kompozycji „Wystawa” oraz „Dajesz Mi Serce” należy przyznać, że akustyczne dźwięki dopełnione romantycznymi wersami, to specjalność urodzonego w Gorzowie Wielkopolskim, 25-letniego muzyka.
Rozpoczynająca się subtelnym brzmieniem fortepianu i smyczków „Wielka Moc” w 100% oddaje klimat typowego love songu, sprawiając, że podczas jej słuchania, na sercu robi się przyjemnie ciepło. To z pewnością jest dużym plusem w kontekście obecnej pory roku. Materiał przygotowany na nadchodzący wielkimi krokami longplay „Myśli Rozdarte” dobrze sprawdzi się jako soundtrack do jesiennych wieczorów towarzystwie bliskiej osoby.
Mateusz Ciawłowski wielokrotnie pokazał, że posiada wyjątkowo przydatną w działalności scenicznej zdolność do pisania szczerych tekstów, które porywają pięknymi i oryginalnymi metaforami, jednocześnie pozostając czytelnymi dla każdego odbiorcy. Nie da się być bardziej autentycznym w popowym wydaniu! Niech potwierdzeniem tych słów będą cytaty z najnowszego dzieła tego charyzmatycznego piosenkarza:
– „Z Tobą mogę dłużej tak bez końca / Dryfować po najgłębszych uczuć wodach / Unosić się na falach, bijących z naszych serc”;
– „Teraz już wiem, że gdy śnię / Tak naprawdę to nie jest sen”;
– „Z Tobą wyjątkowo częste zorze / Na nowo definicje pojęć tworzę”.