Tomasz Kammel rzadko mówi o związkach. Teraz zaskoczył wyznaniem o partnerce! Szok?

Tomasz Kammel przez dekady był związany z telewizją, a aktualnie możemy go śledzić na youtubowym Kanale Zero. Dziennikarz i prezenter tworzył stały związek z ekonomistką Katarzyną Niezgodą. Para znalazła się w ogniu kontrowersji i ostatecznie rozstała się po ponad dekadzie bycia razem. Na co dzień Kammel nie porusza publicznie swoich spraw sercowych, jednak ostatnio zrobił wyjątek.

Tomasz Kammel ma partnerkę. Jego życie prywatne jest owiane tajemnicą

54-letni dziennikarz pochodzi z Dolnego Śląska i pod koniec lat 90. związał się z Telewizją Polską. Mimo krótkich przerw, pracował w stacji przez całe lata, ale obecnie możemy go oglądać w internetowym Kanale Zero. Życie prywatne prezentera, związanego niegdyś ze znaną medialnie bizneswoman Katarzyną Niezgodą, wielokrotnie wywoływało rozmaite spekulacje. Do plotek, jakoby był osobą homoseksualną, Kammel odniósł się kilka miesięcy temu w rozmowie z Magdą Gessler. Podczas odwiedzin w programie "Magda gotuje internet" kategorycznie je zdementował, a nawet ujawnił imię obecnej ukochanej. Poza tym, że nazywa się Kamila, jest wegetarianką i spotyka się z dziennikarzem od około pięciu lat, nie znaliśmy dalszych szczegółów dotyczących kobiety.

Zobacz też: Tak wygląda bajkowa posiadłość Nataszy Urbańskiej. W środku prawdziwy raj [GALERIA]

Zaskakujące wyznanie Kammela

Ostatnio dziennikarz niespodziewanie uchylił rąbka tajemnicy, zdradzając nowy fakt dotyczący swojej dziewczyny. Kammel zagościł w podcaście "W stronę długowieczności" i wyznał, że jest... zdecydowanie starszy od niejakiej Kamili. Partnerka jest od niego młodsza o ponad dwie dekady, co oznacza, że urodziła się po 1991 roku. Jak zwierzył się dziennikarz, miał negatywne myśli związane z dość dużą różnicą wieku.

"Moja partnerka życiowa jest ode mnie dużo, dużo młodsza. Ponad 20 lat. Nie to, żebym się chwalił, tylko opowiadam z punktu badawczo-naukowego. Ona sprawiła, że pomyślałem, że fajnie by było towarzyszyć człowiekowi, będąc w formie, a nie za 20-30 lat będąc jej ciężarem. Trochę wystraszyła mnie opcja jakiejś mojej potencjalnej niedołężności. Trochę wystraszyła mnie wizja, że ona będzie musiała się z kimś takim męczyć" - powiedział.