Trwa jubileuszowa edycja programu "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Fani tego show Polsatu świętują 20-lecie formatu nad Wisłą oraz łącznie już 30. edycję. W grze o Kryształową Kulę i podniesioną z okazji jubileuszu nagrodę finansową pozostało już tylko sześć par. Uczestników i towarzyszących im instruktorów połączyły wyjątkowe relacje, co ostatnio pokazały wioślarka Katarzyna Zillmann i aktorka Barbara Bursztynowicz.
"Taniec z Gwiazdami" trwa. To działo się ostatnio
Siódmy odcinek 26 października przyniósł wiele emocji. Gwiazdy wraz z partnerami zatańczyły w rytm popularnych włoskich przebojów. Serca jurorów ponownie podbili Wiktoria Gorodeckaja i Kamil Kuroczko oraz Katarzyna Zillmann i Janja Lesar. Pary te ponownie zgarnęły komplet 40 punktów, meldując się na szczycie tabeli. Na włoskich hitach nie skończyły się występy! Po głównej części nastąpiła "potańcówka" z gościnnym udziałem Macieja Musiała. Aktor dodał bonusowe punkty swoim faworytom. Ostatecznie, po zliczeniu not od jury i widzów z programu, ku wielkiemu zaskoczeniu widzów, odpadli Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska. Wiele emocji wzbudziły jej słowa po ogłoszeniu werdyktu oraz rezygnacja pary z udziału w programie telewizyjnym kabaretu K2. Kontrowersyjny był też ponownie taniec damsko-damskiej pary, skrytykowany przez posłankę PiS - Joannę Lichocką.
Zillmann i Bursztynowicz niegrzeczne za kulisami?
Lotem błyskawicy sieć obiegło z kolei nagranie z chwili, której nie ujęły kamery Polsatu. Na planie "Tańca z Gwiazdami" zaskakujące gesty wykonały Katarzyna Zillmann i Barbara Bursztynowicz. Obecni na widowni dziennikarze oraz fani programu zobaczyli, jak wioślarka wymierzyła aktorce znanej z "Klanu", a obecnie - również "Szpitala św. Anny"... klapsa! Bursztynowicz nie pozostała dłużna i odwzajemniła się klapsem wobec młodszej koleżanki z show. Myślicie, że przyniosło im to szczęście?