Fan rzucił się na Arianę Grande! Chwile grozy w Singapurze

2025-11-15 19:59

Ariana Grande przeżyła chwilę grozy podczas promocji filmu "Wicked: For Good" w Singapurze. Gwiazda została niespodziewanie zaatakowana na oczach fotoreporterów przez fana-influencera, co wywołało natychmiastową interwencję jej koleżanek z planu i służb porządkowych.

Fan rzucił sie na Arianę Grandę! Chwile grozy w Singapurze

i

Autor: Stuart Hardy/ABACAPRESS.COM/Abaca/East News/ East News

Premiera filmu "Wicked: For Good" w polskich kinach odbędzie się21 listopada 2025 roku, czyli tego samego dnia co premiera światowa. Film będzie można obejrzeć w kinach. Oprócz piosenkarki piosenkarki, Ariany Grande, na ekranie pojawią się również: Cynthia Erivo, Jonathan Bailey, Ethan Slater, Marissa Bode, Michelle Yeoh czy Jeff Goldblum. A tymczasem, Ariana Grande zawitała do Singapuru, aby promować filmowe dzieło, którego reżyserem jest Jon M. Chu. Na oczach fanów i fotoreporterów wydarzyło się coś, co absolutnie nie powinno mieć miejsca!

Ariana Grande dziś jest wielką gwiazdą. Tak zmieniła się ikona popu przez lata!

Incydent miał miejsce na czerwonym (w rzeczywistości żółtym) dywanie, kiedy Ariana Grande, z bezpiecznej odległości, witała się z fanami i pozowała fotoreporterom. Nagle, fan-influencer, zidentyfikowany jako Pyjamamann, nagle przeskoczył barierkę i rzucił się w stronę piosenkarki, próbując ją objąć.

Nagłe wtargnięcie nieznajomego mężczyzny wywołało widoczne zszokowanie na twarzy Grande. Sytuacja wymagała natychmiastowej reakcji ochrony, jednak pierwsza pomoc nadeszła ze strony jej koleżanek z obsady.

Kluczową rolę w opanowaniu sytuacji odegrała Cynthia Erivo, która w filmie "Wicked: For Good" gra u boku Grande. Erivo, widząc jak mężczyzna rzuca się na Grande, natychmiast odepchnęła intruza, a następnie wzięła Arianę Grande w ramiona, by ją uspokoić.

Do sytuacji dołączyła również ikona kina, Michelle Yeoh, inna gwiazda produkcji, która również pomogła zszokowanej piosenkarce odzyskać spokój i poczucie bezpieczeństwa.

Natarczywy fan został ostatecznie usunięty z eventu przez ochroniarzy. Co szokujące, sam influencer Pyjamamann, który zakłócił wydarzenie, nie tylko nie wyraził skruchy, ale opublikował w mediach społecznościowych wpis sugerujący, że jego wtargnięcie było celowe i mile widziane.

Droga Ariano Grande, dziękuję, że pozwoliłaś mi wskoczyć z Tobą na żółty dywan

- napisał influencer w swoim poście.

Wpis ten wywołał falę oburzenia wśród fanów i obserwatorów, którzy krytykują Pyjamamanna za naruszenie prywatności i bezpieczeństwa gwiazdy.

To nie pierwszy taki wyczyn mężczyzny

Okazuje się, że to nie pierwszy raz, kiedy Pyjamamann dopuszcza się podobnego czynu. W czerwcu influencer miał wbiec na scenę podczas trasy koncertowej Katy Perry w Sydney w Australii. Powtarzalność tego typu zachowań budzi poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa na publicznych wydarzeniach.