Wersow pokazała nagrania z panieńskiego. Wiemy, jak wyglądał wieczór kawalerski Friza!

2025-10-03 12:39

Wersow i Friz są już po ślubie. Ceremonia doczekała się przeniesienia jej na ekrany film. Topowa polska influencerka postanowiła też pokazać, jak wyglądał jej wieczór panieński. Tajemnicą pozostaje jednak kawalerski Karola. Wiśniewski w rozmowie z Eską wyjawił, jakie atrakcje przygotowali dla niego przyjaciele.

Wersow i Friz już po ślubie

i

Autor: AKPA

O ślubie Wersow i Friza plotkowano od tygodni. Nagłe zniknięcie pary z mediów społecznościowych tylko podsyciło zainteresowanie tym tematem. Rzeczywiście, detektywi z Tik Toka po raz kolejny okazali się nieomylni. Weronika i Karol powrócili do sieci już jako państwo Wiśniewscy. Jak na przedsiębiorcze małżeństwo przystało, zakochani postanowili zarobić na najważniejszym dniu i zapowiedzieli premierę filmu "Friz & Wersow. Miłość w czasach online", który już 3 października trafił na ekrany kin w całej Polsce.

Dzień wcześniej w centrum Warszawy odbyła się uroczysta premiera produkcji z udziałem bohaterów i zaproszonych przez nich gości. Tego samego dnia na kanał Weroniki na YouTubie trafił materiał z jej wieczoru panieńskiego. Jak wyglądał z kolei wieczór kawalerski Karola? Tylko u nas wyjawił, jakie niespodzianki przygotowali dla niego przyjaciele.

Wersow i Friz planują kolejne dziecko! "Chcielibyśmy mieć dużą rodzinkę"

Wieczór kawalerski Friza

Tuż przed premierą długo wyczekiwanego filmu Wersow podzieliła się z fanami relacją ze swojego wieczoru panieńskiego. Influencerka wraz z przyjaciółkami świętowały na Ibizie, gdzie nie mogły narzekać na nudę. Dziewczyny bawiły się w klubie, jak również na jachcie, a dodatkowymi atrakcjami były masaż, wróżenia z tarota i joga. Jak natomiast wyglądał wieczór kawalerski Friza?

- To jest tajemnica, która nie ujrzy światła dziennego, natomiast fajnie się bawiliśmy z chłopakami. Na sportowo. Wera postawiła na imprezkę na Ibizie, bardzo fajnie, a my pojechaliśmy w góry, zaszyć się w lesie, więc taki był pomysł - wyjawił.

Jak widać - co dzieje się w lesie, zostaje w lesie, a co na Ibizie, ląduje na YT!