Stefano Terrazzino broni wygranej Bagiego. Tak skomentował wyniki "Tańca z gwiazdami"

Bagi wygrał "Taniec z gwiazdami", a w sieci zawrzało. Jurorzy byli niepocieszeni, a internauci podzielili się na tych zachwyconych wynikami, jak i tych rozczarowanych. Widząc reakcje jury, Bagi nagrał nawet tik toka będącego odpowiedzią na słowa krytyki, sugerując, że odeśle Kryształową Kulę, bo jak się dowiedział, nie umie tańczyć.

Bagi musi oddać Kryształową Kulę?! Pokazał, jak pakuje statuetkę

Wyniki jubileuszowej edycji "Tańca z gwiazdami" skomentował rekordzista, jeśli chodzi o liczbę wygranych na koncie, tancerz Stefano Terrazzino. W rozmowie z Eską zdradził, co jego zdaniem wpłynęło na taki, a nie inny finał 17. odsłony show. Według jurora "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" Bagi i Magda "kupili" widzów swoją naturalnością, a ich droga - od zera do bohatera - mogła okazać się inspirująca dla innych.

Stefano Terrazzino o Bagim

W rozmowie z Eską tuż po wielkim finale "TzG" Stefano Terrazzino skomentował wygraną Mikołaja Bagińskiego i Magdaleny Tarnowskiej. Zdaniem tancerza urzekli oni przede wszystkim swoją historią i naturalnością.

To jest taka historia od zera, widz może się identyfikować. Gdy zaczynał, widać było, że jest mu trudno. To dotyka i człowiek chce coś takiego wspierać, wierzyć, że wszystko jest możliwe. Są bardzo naturalni, autentyczni, mają w sobie taką lekkość, młodość, świeżość. Lubimy coś takiego oglądać, rozumiem to. To jest program o ludziach, nie o tańcu, o emocjach. O bohaterach, jak z filmu, kibicujesz mu - powiedział w rozmowie z Maksem Kluziewiczem.