17. edycja "Tańca z gwiazdami" przeszła do historii. Jubileuszową odsłonę najpopularniejszego programu rozrywkowego w Polsce wygrali influencer Mikołaj "Bagi" Bagiński i jego partnerka taneczna Magdalena Tarnowska. Członek kolektywu Dresscode postanowił przekazać nagrodę pieniężną w wysokości 200 tysięcy złotych na cel charytatywny, a dokładnie stowarzyszenie, które wspiera osoby z zespołem Downa.
Bagi bardzo cierpiał przez ataki na siostrę z zespołem Downa. Padły piękne i ważne słowa
W rozmowie z Eską swoimi wrażeniami po ogłoszeniu wyników podzielił się Rafał Maserak. Juror tanecznego show, a wcześniej przez wiele lat jego uczestnik, wyjawił, czym jego zdaniem Bagi i Magda, znani też w sieci jako Magi, przekonali do siebie widzów. Kilkukrotny zwycięzca Kryształowej Kuli wskazał na pokorę. Maserak nie szczędził influencerowi komplementów.
Rafał Maserak o Bagim
W rozmowie z Eską tuż po poznaniu wyników "Tańca z gwiazdami" Rafał Maserak podzielił się swoimi przemyśleniami. Juror tanecznego show stwierdził, że to właśnie pokora Mikołaja mogła zachwycić widzów, tak jak zachwyciła jego samego. Tancerz przyznał, iż Bagi może być wzorem nie tylko dla młodych ludzi, ale również tych znacznie od niego starszych.
Rzadko się w tym programie zdarza, że ktoś jest tak pokorny. Bagi był bardzo pokorny od początku edycji do samego końca, sama ta mowa pożegnalna i podziękowania - z wielką pokorą. Bardzo fajny, młody człowiek, który daje inspirację ludziom nie tylko młodym, choć to do nich się zwrócił, ale też dorosłym. Ten młody człowiek jest tak fantastyczny i inspirujący, że biorą z niego przykład - powiedział w rozmowie z ESKA.pl.
Zgadzacie się ze stwierdzeniem, że to właśnie pokora wygrała?
