Bagi bardzo cierpiał przez ataki na siostrę z zespołem Downa. Padły piękne i ważne słowa

2025-10-13 15:43

Mikołaj „Bagi” Bagiński staje się jednym z faworytów do wygrania "Tańca z gwiazdami". W rodzinnym odcinku show influencer zaprosił na parkiet swoją młodszą siostrę, Matyldę. W rozmowie z Eską członek kolektywu Dresscode opowiedział, że w dzieciństwie bardzo przeżywał sytuacje, gdy rówieśnicy używali terminu "Down" celem obrażenia kogoś.

Za nami 5. odcinek "Tańca z gwiazdami". Był on niezwykle emocjonujący, a to za sprawą pojawienia się na parkiecie bliskich osób uczestników programu. Bez wątpienia show skradła siostra Mikołaja "Bagiego" Bagińskiego - Matylda. 20-latka jest utytułowaną pływaczką synchroniczną, a jej występ był pięknym gestem w stronę społeczności osób z zespołem Downa. W materiale poprzedzającym taniec Bagi opowiedział, że w przeszłości zdarzało mu się stawać w obronie ukochanej siostry, gdy doświadczała przykrych komentarzy ze strony rówieśników. Influencer przyznał w rozmowie z Eską, że tamte sytuacje były dla niego bardzo trudne.

Magda Tarnowska to boomerka? Tego uczy ją Bagi!

Bagi o siostrze

W rozmowie z Eską Mikołaj "Bagi" Bagiński wrócił wspomnieniami do czasów szkolnych, kiedy mierzył się z przykrymi reakcjami rówieśników na fakt, że jego siostra ma zespół Downa. Opowiedział o emocjach, które towarzyszyły mu wtedy, oraz o tym, dlaczego dziś tak otwarcie mówi o zespole Downa i o potrzebie większej świadomości społecznej.

Ja to bardzo ciężko przeżywałem w szkole. Myślę, że byłem bardzo pewnym siebie chłopakiem, więc często wyjaśniałem różne takie sytuacje, gdzie ktoś tak mówił do innych obraźliwie, ale też mnie to zawsze bardzo bolało, szczególnie jako młodego chłopaka, gdy słyszałem, jak obok ludzie wyzywali się w taki sposób, a wiedziałem, że w domku czeka Matysia, która ma zespół Downa. Myślę, że na pewno społeczeństwo idzie w dobrą stronę, jest bardziej doedukowane, czym jest zespół Downa. Bardzo chciałem, żeby ten cały występ i wszystkie moje ruchy social-mediowe dookoła tego oraz samo pokazywanie Matysi u mnie w socialach dokładał dużą cegiełkę do tego, aby młodzi ludzie, a teraz odbiorcy "Tańca z gwiazdami", dowiedzieli się więcej o zespole Downa, by następnym razem, gdy usłyszą "Ty Downie", pomyśleli sobie o Matysi i powiedzieli "Kurde, to nie jest fajne" - powiedział.