Nikodem Marecki pochodził z miejscowości Niedźwiedź w województwie małopolskim. Mimo młodego wieku na swoim koncie miał już kilka ról w popularnych produkcjach, między innymi w "Białej odwadze", "Zołzie", "Eryniach", "Zakochanych po uszy" czy "Szpitalu św. Anny". Jego znakomicie zapowiadającą się aktorską karierę przerwał tragiczny wypadek. O śmierci Nikodema poinformował w mediach społecznościowych reżyser "Białej odwagi" Marcin Koszałka 1 grudnia br.
Okropna wiadomość. Nie żyje Nikodem Marecki, który w Białej odwadze grał brata głównej bohaterki, Bronki. Nikodem wybiegł z autobusu szkolnego i został potrącony przez samochód. To straszne, ogromna strata - był niezwykle zdolny, a świat stał przed nim otworem. Do zobaczenia… - napisał Koszałka na Instagramie.
Zobacz także: Nikodem Marecki nie żyje. Ujawniono szczegóły wypadku
Małgorzata Kożuchowska żegna Nikodema Mareckiego
W czwartek, 27 listopada około godziny 14:00 w miejscowości w małopolskiej miejscowości Szczepanowice samochód dostawczy potrącił jedenastoletniego Nikodema Mareckiego, który wybiegł ze szkolnego autobusu. Mimo podjętej reanimacji życia chłopca nie udało się uratować. Uroczystości pogrzebowe młodego aktora odbyły się w środę, 3 grudnia br. w rodzinnej miejscowości Nikodema. Kościół w Niedźwiedziu wypełniły białe kwiaty, a w ostatniej drodze chłopcu towarzyszyły nie tylko rodzina, sąsiedzi i koledzy ze szkoły, ale także ci, którzy poznali go dzięki filmom i serialom. W tym smutnym dniu w mediach społecznościowych Małgorzaty Kożuchowskiej, która wystąpiła wraz z Nikodemem Mareckim w filmie "Zołza" pojawił się poruszający wpis, w którym aktorka pożegnała chłopca.
Nikodem, do zobaczenia w lepszym świecie 🤍- napisała Kożuchowska, dodając czarno-białą fotografię, na ktorym widzimy ją wraz z Nikodemem podczas premiery filmu "Zołza".