Justyna Steczkowska ma za sobą bardzo pracowity rok. Ten upłynął jej przede wszystkim pod hasłem "Eurowizja 2025", ale nie tylko. Gwiazda powróciła po 30 latach na eurowizyjną scenę i dała show, które wyznaczyło nowe standardy, jeśli chodzi o nasz udział w konkursie. Niedługo po powrocie z Bazylei Steczkowska ruszyła w trasę koncertową, a już 31 grudnia zobaczymy ją na scenie w Katowicach, podczas Sylwestra z Dwójką.
Artystka, mimo napiętego harmonogramu, znajduje czas na nagrywanie nowych utworów. Fani docenili jej kawałek "Tańcz", a teraz - jak wynika z relacji pozostawionych na Instagramie - muszą być przygotowani na kolejny, taneczny banger od idolki. Steczkowska połączyła bowiem siły z CrackHouse - producentami odpowiedzialnymi m.in. za hity Skolima i wielu topowych raperów w naszym kraju. Wokalistka podzieliła się z wielbicielami krótkim fragmentem piosenki, a ci już wydali wyrok.
Justyna Steczkowska i CrackHouse
Justyna Steczkowska umiejętnie lawiruje między rozmaitymi gatunkami muzycznymi. Raz mierzy się z utworami Demarczyk, a innym razem tworzy kompozycje, które mają sprawdzić się na parkiecie. Teraz wokalistka pochwaliła się elektryzującą współpracę z CrackHouse. Fani nie kryli zaskoczenia takim połączeniem, ale to, co usłyszeli, bardzo im się spodobało. "To będzie boskie!", "Czekam z niecierpliwością", "Ogień!" - czytamy.
i